Komentarze do profilu użytkownika snickers1958, strona 4
Przejdź do głównej strony użytkownika snickers1958
-
-
Sławku:) Miło było Cię gościć na uliczkach Lwowa, w kościołach i na jego podwórkach. To jedno z tych miast do którego chętnie" przenoszę moją duszę udręczoną". I masz rację pisząc o pięknie kamienic, to symbole wzorca, który obowiązywał na linii Wiedeń - Kraków - Lwów. Habsburski wzór architektury. A do tego atmosfera miasta sprawia, że zawsze czuję się tam tak jak u siebie, jakbym nigdy stamtąd nie wyjeżdżała. Tym większe podziękowania, że Lwów w mojej relacji pokrył się już kurzem:). Pozdrawiam serdecznie.
-
...a i ulicach "leszkowego" Londynu też było się, Sławku, fajnie spotkać i pogadać! ... :-) ...
-
Sławku, miło mi, że odwiedziłeś karty mojej podróży do Malborka, Elbląga i Fromborka. Dziękuję za wszystkie plusy i serdecznie pozdrawiam. :)
-
... eeh Jolu, ja mam u Was duże zaległości...dużo ciekawych prezentacji i to wcale nie "dzisiejszych", zastanawiam się jak to oczom umyka? Do Piotrowej Antwerpii wróciłem bo spokoju mi nie dawał jeden z najsłynniejszych rowerków, zawodowego kolarstwa szosowego - pamięć odświeżona, można iść dalej... do podziękowań Piotra dla Joli również przystaję -:))) ...
-
...podziękowania dla Joli za miłe słowa! ... :-) ...
...a i dla Ciebie, Sławku, za rzut oka na Antwerpię, kolejny zresztą! ... :-) ...
-
Sławku, dzięki za odwiedziny w Iranie i odkurzenie Izraela☺.
.....wąsaczy można nie lubić, takie prawo, ale Was z całą pewnością lubimy
-
...rowniez zgadzam sie z Tobą, że nie ma takiej możliwości aby nas nie lubić - piękni, dostojni i czego jeszcze więcej wymagać?!...
-
...miło, Sławku, że zakamarki nad naszym morzem, co to je do Kolumbera wrzuciłem Twoje uznanie znalazły! ... :-) ...
Poza tym zgadzam się z Tobą, że wszelkie próby ograniczania jakichkolwiek praw naszej koleżanki Hooltayki i tak byłyby skazane na niepowodzenie. Do tego zauważę, najpierw przepraszając za swoją nadmierną skromność - jak można, Slawku, nas nie lubić? Tama możliwość jest absolutnie niemożliwa! ... :-) ...
-
Piotrze, Piotrze, bynajmniej ja nie widzę potrzeby zamartwiać się tym, że Hooltayce nie podobają się nasze i innych facetów wąsy. No trudno, ma takie prawo i ma prawo to głośno wyartykułować. Może jej ocena ma bardzo obiektywne podłoże, więc niech tak zostanie. Przykro, że nie ruszyłem Tobie w sukurs ale jest coś bardzo pocieszającego. Zauważ i doceń, że Hooltayka nie lubiąc naszych wąsów, toleruje i chyba nawet nas lubi. W meritum tej sprawy to jest najistotniejsze. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
-
Sławku:) Miło było Cię gościć na uliczkach Lwowa, w kościołach i na jego podwórkach. To jedno z tych miast do którego chętnie" przenoszę moją duszę udręczoną". I masz rację pisząc o pięknie kamienic, to symbole wzorca, który obowiązywał na linii Wiedeń - Kraków - Lwów. Habsburski wzór architektury. A do tego atmosfera miasta sprawia, że zawsze czuję się tam tak jak u siebie, jakbym nigdy stamtąd nie wyjeżdżała. Tym większe podziękowania, że Lwów w mojej relacji pokrył się już kurzem:). Pozdrawiam serdecznie.
-
...a i ulicach "leszkowego" Londynu też było się, Sławku, fajnie spotkać i pogadać! ... :-) ...
-
Sławku, miło mi, że odwiedziłeś karty mojej podróży do Malborka, Elbląga i Fromborka. Dziękuję za wszystkie plusy i serdecznie pozdrawiam. :)
-
... eeh Jolu, ja mam u Was duże zaległości...dużo ciekawych prezentacji i to wcale nie "dzisiejszych", zastanawiam się jak to oczom umyka? Do Piotrowej Antwerpii wróciłem bo spokoju mi nie dawał jeden z najsłynniejszych rowerków, zawodowego kolarstwa szosowego - pamięć odświeżona, można iść dalej... do podziękowań Piotra dla Joli również przystaję -:))) ...
-
...podziękowania dla Joli za miłe słowa! ... :-) ...
...a i dla Ciebie, Sławku, za rzut oka na Antwerpię, kolejny zresztą! ... :-) ... -
Sławku, dzięki za odwiedziny w Iranie i odkurzenie Izraela☺.
.....wąsaczy można nie lubić, takie prawo, ale Was z całą pewnością lubimy -
...rowniez zgadzam sie z Tobą, że nie ma takiej możliwości aby nas nie lubić - piękni, dostojni i czego jeszcze więcej wymagać?!...
-
...miło, Sławku, że zakamarki nad naszym morzem, co to je do Kolumbera wrzuciłem Twoje uznanie znalazły! ... :-) ...
Poza tym zgadzam się z Tobą, że wszelkie próby ograniczania jakichkolwiek praw naszej koleżanki Hooltayki i tak byłyby skazane na niepowodzenie. Do tego zauważę, najpierw przepraszając za swoją nadmierną skromność - jak można, Slawku, nas nie lubić? Tama możliwość jest absolutnie niemożliwa! ... :-) ... -
Piotrze, Piotrze, bynajmniej ja nie widzę potrzeby zamartwiać się tym, że Hooltayce nie podobają się nasze i innych facetów wąsy. No trudno, ma takie prawo i ma prawo to głośno wyartykułować. Może jej ocena ma bardzo obiektywne podłoże, więc niech tak zostanie. Przykro, że nie ruszyłem Tobie w sukurs ale jest coś bardzo pocieszającego. Zauważ i doceń, że Hooltayka nie lubiąc naszych wąsów, toleruje i chyba nawet nas lubi. W meritum tej sprawy to jest najistotniejsze. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
rowerowa wyprawa -
http://kolumber.pl/g/150462-Wzd%C5%82u%C5%BC%20Nysy%20%C5%81u%C5%BCyckiej
... :-) ...