Komentarze do profilu użytkownika snickers1958, strona 21
Przejdź do głównej strony użytkownika snickers1958
-
...wcale nie trudno wyliczyć i nie tajemnica, a więc będzie to jakieś 1800km. 1800km w jednym miesiącu bo mówię tu tylko o dojazdach do pracy licząc około 25 dni roboczych, wynikających z dyżurów. W tym roku sezon rozpocząłem jakoś pod koniec marca i zakończyłem ( nie tylko sezon ) we wrześniu. Oprócz tego kręcę się po okolicznych kniejach i zakamarkach tak, że miesiąc można zamknąć w 2000km. Zatem ten sezon zamknąłem jakimiś 12000km. W tamtym roku (2012) ponad 15000km z wyjazdem do Anglii, 2011 i 2010 podobnie jakoś lekko ponad 10 tyś. Dwuletni pobyt w Londynie(2007 - 2009) zamknąłem 30000km. Mam taki mały niesmak jak zamykam licznik lekko ponad 10000km, ale stan licznika wymuszała jakby moja specyfika pracy. Jeżeli zaś chodzi o turystykę zagraniczną, to w zależności od liczebności atrakcji architektonicznych, staram się przebywać dystanse od 100 do 250km (długie , letnie dni , 12 -17 godzin jazdy i zwiedzania), jak widzisz Piotrze, chorobliwie lubię kręcić korbą... (przepraszam innych Kolumberowiczów za nieskromność)...
-
...a tak przy okazji mapki szlaków rowerowych w okolicach Częstochowy. Ile kilometrów rowerem przemierzasz, Sławku, w sezonie? Jeśli to nie tajemnica ... :-) ... ?
-
dzięki za Barcelonę
-
bardzo chciałam sobie popodróżować Twoimi śladami...ale stary Kolumberek tak wolno się nakręca...że wrócę...kiedyś...póki co pozdrawiam raz jeszcze...
-
bardzo dziękuję za spacer do mojej galeryjce...pozdrawiam serdecznie...i cóż ....do zobaczenia na turystycznym szlaku...
-
...cała przyjemność po mojej stronie Tadeuszu, to znaczy, że ze świętokrzyskiego też coś nam ukażesz w przyszłości?...
-
Witaj Sławku, bardzo Ci dziękuję za jesienny spacer oraz wizytę w Rodzinnym wypadzie do Krynicy Zdroju. Dopiero dziś wróciłem do domu, byłem jeszcze w Świętokrzyskim też Rodzinnie.
Pozdrawiam Tadek
-
...dziękuję serdecznie i odwzajemniam życzenia , Pozdrawiam ciepło. Sławek.
-
...bardzo dziękuję za spacer po zimowym Kołobrzegu i pozdrawiam serdecznie....i wszystkiego dobrego w Nowym Roku życzę....
-
... zobaczyłem same miniatury i mogę powiedzieć, że "przykucnąłem". Chyba się "napasę" ale nie jestem tego jeszcze pewny. Super, wielkie dzięki...
-
...wcale nie trudno wyliczyć i nie tajemnica, a więc będzie to jakieś 1800km. 1800km w jednym miesiącu bo mówię tu tylko o dojazdach do pracy licząc około 25 dni roboczych, wynikających z dyżurów. W tym roku sezon rozpocząłem jakoś pod koniec marca i zakończyłem ( nie tylko sezon ) we wrześniu. Oprócz tego kręcę się po okolicznych kniejach i zakamarkach tak, że miesiąc można zamknąć w 2000km. Zatem ten sezon zamknąłem jakimiś 12000km. W tamtym roku (2012) ponad 15000km z wyjazdem do Anglii, 2011 i 2010 podobnie jakoś lekko ponad 10 tyś. Dwuletni pobyt w Londynie(2007 - 2009) zamknąłem 30000km. Mam taki mały niesmak jak zamykam licznik lekko ponad 10000km, ale stan licznika wymuszała jakby moja specyfika pracy. Jeżeli zaś chodzi o turystykę zagraniczną, to w zależności od liczebności atrakcji architektonicznych, staram się przebywać dystanse od 100 do 250km (długie , letnie dni , 12 -17 godzin jazdy i zwiedzania), jak widzisz Piotrze, chorobliwie lubię kręcić korbą... (przepraszam innych Kolumberowiczów za nieskromność)...
-
...a tak przy okazji mapki szlaków rowerowych w okolicach Częstochowy. Ile kilometrów rowerem przemierzasz, Sławku, w sezonie? Jeśli to nie tajemnica ... :-) ... ?
-
dzięki za Barcelonę
-
bardzo chciałam sobie popodróżować Twoimi śladami...ale stary Kolumberek tak wolno się nakręca...że wrócę...kiedyś...póki co pozdrawiam raz jeszcze...
-
bardzo dziękuję za spacer do mojej galeryjce...pozdrawiam serdecznie...i cóż ....do zobaczenia na turystycznym szlaku...
-
...cała przyjemność po mojej stronie Tadeuszu, to znaczy, że ze świętokrzyskiego też coś nam ukażesz w przyszłości?...
-
Witaj Sławku, bardzo Ci dziękuję za jesienny spacer oraz wizytę w Rodzinnym wypadzie do Krynicy Zdroju. Dopiero dziś wróciłem do domu, byłem jeszcze w Świętokrzyskim też Rodzinnie.
Pozdrawiam Tadek -
...dziękuję serdecznie i odwzajemniam życzenia , Pozdrawiam ciepło. Sławek.
-
...bardzo dziękuję za spacer po zimowym Kołobrzegu i pozdrawiam serdecznie....i wszystkiego dobrego w Nowym Roku życzę....
-
... zobaczyłem same miniatury i mogę powiedzieć, że "przykucnąłem". Chyba się "napasę" ale nie jestem tego jeszcze pewny. Super, wielkie dzięki...