Ocenione komentarze użytkownika zfiesz, strona 339

Przejdź do głównej strony użytkownika zfiesz

  1. zfiesz
    zfiesz (28.06.2009 17:08)
    gdzie wyszło? krzywe przecież!:-)
  2. zfiesz
    zfiesz (25.06.2009 17:08)
    w pas się kłaniam:-)
  3. zfiesz
    zfiesz (25.06.2009 17:07)
    :-p na pewno worki foliowe:-)
  4. zfiesz
    zfiesz (25.06.2009 16:35)
    a wiesz, że dopiero teraz wypatrzyłem małego na plecach mamy!:-)
  5. zfiesz
    zfiesz (25.06.2009 16:32)
    to z tej ruchomej platformy, na której przejeżdża się przed 'patronką'...
  6. zfiesz
    zfiesz (25.06.2009 16:30)
    na pewno jeszcze w świętego krzysztofa, bo wszyscy (!!!) znajomi meksykanie, zanim gdziekolwiek ruszyli autem, żegnali się i całowali krzysia:-) ale nawet krótka przejażdżka ulicami miasta meksyk może tę kwestię wyjaśniać:-)
  7. zfiesz
    zfiesz (25.06.2009 16:01)
    do dziś zastanawiam się 'jak?!?!?' :-)
  8. zfiesz
    zfiesz (25.06.2009 15:58)
    tararara.... nie powiem 'a nie mówiłem?':-)

    tu też poruszono wiele wątków... zbyt wiele by się do wszystkich ustosunkować. dlatego tylko kilka luźnych uwag...

    jak ty w stosunku do zdjęć, tak ja jestem dość krytyczny w stosunku do słowa pisanego (komentarze pomijam:-) co prawda nie ma to żadnego związku z tym jak zarabiam na chleb, ale zwyczajnie łatwiej jest ocenić tekst niż zdjęcie. wierz mi, że jest tu wiele gniotów, w których 'polska język - trudna język' aż błaga o ratunek, ale nie daje mi to prawa do rugania autora. bywam dosadny, bywam szczery, bywam nawet złośliwy (to lubię najbardziej!:-), ale staram się nikogo nie obrazić. ot... próbuje raczej dostosowywać krytykę do wrażliwości krytykowanego. łatwo ją wywnioskować na podstawie samych tekstów i komentarzy. nie wylewam wiadra pomyj na kogoś kto przejmuje się uwaga o przecinku. nie ważne...

    ty wpadłeś tu jak po ogień i trzema pierwszymi (strzelam) komentami narobiłeś zamieszania i sobie wrogów (tak, tak... rozumiem, że szczególnie się tym nie przejmujesz) potraktowałeś portal, w którym fotki (nawet nie 'fotografia', bo to duże słowo) są jedynie narzędziem pokazania świata, a nie istotą.

    "Czy mozemy zostawic komentarze do zdjec dokladnie tym, czym sa...czyli komentarzami wylacznie do zdjec!!!!!!!!!!!??????" no właśnie... hmmm... nie możemy. tzn, nie tu, bo kolumber to jedno z tych miejsc, gdzie zdjęcie z komórki może znaczyć więcej, niż, na przykład, twoje, skądinąd świetne, fotki. a komentowanie słabych, już na pierwszy rzut oka, technicznie zdjęć z punktu widzenia profesjonalisty jest absurdem. sam chyba to przyznasz, prawda? z punktu widzenia komentowanego, takie, ostre siłą rzeczy, uwagi mogą być zwyczajnie bolesne. ja, przyznaje, wk*****ił bym się, gdybyś zaczął oceniać moje zdjęcia pod katem techniki. bo ja robię 'fotki z wakacji'. nawet jeśli czasem udaję, że robię to dobrze. spoko... jeśli napisałbyś... nie wiem... 'mógłbyś tak-a-tak wykadrować', albo 'z innej strony mógłbyś złapać inne światło', czy coś w ten deseń, pewnie zapamiętałbym to sobie, i następnym razem, być może, zastosował. ale jeśli piszesz, że zdjęcie jest 'słabiutkie', że zamiast je robić, lepiej było iść na browarka, a później zaczynasz jeszcze jakąś chińszczyzną pouczać (ekspozycje, fotoszopy, itp;-), to siejesz jedynie ferment. ani to do nikogo nie trafi, ani tobie się przyda.

    dobra... i tak pewnie się nie dogadamy. dodam tylko, że fajnie byłoby mieć w serwisie profesjonalistę (korzyść podwójna: i fajne zdjęcia, i dobre rady), ale nie profesjonalnego krytykanta. mam nadzieję, że zrozumiesz subtelną różnicę (bez pompatycznego odwoływania się do twojego sumienia;-) i... i będziemy żyli długo i szczęśliwie...
  9. zfiesz
    zfiesz (25.06.2009 15:20)
    ojoj... człowiek pójdzie na noc do pracy i taka zadyma go mija... shame!!!:-) dziewczęta i kuniu... świetnie się spisaliście! broniąc 'miernoty' (to taki żart-dowcip) pokazaliście, że na tym portalu liczy się przede wszystkim społeczność! aż się wzruszyłem... dziewczęta - ogromne buziaki dla was!:-* kuniu - wybacz, ale ciebie znów dyskryminuję;-)

    w dyskusje wdawał się już nie będę, bo zbyt wiele wątków musiałbym poruszyć. boleje jedynie nad tym, że dla niektórych ważniejsze okazało się promowanie własnych fotek niż 'dobro ogółu' (jakkolwiek pompatycznie to brzmi)
  10. zfiesz
    zfiesz (24.06.2009 17:29)
    masz rację tylko częściowo... w stosunku do tych, którzy roszczą sobie pretensje do robienia 'artystycznych' fotek takie uwagi, rzeczywiście, mogą być pomocne. ale zdecydowanej większości tutejszych użytkowników zdjęcia służą tylko pokazaniu miejsc jako takich, a nie w najpiękniejszym ich ujęciu. w tym przypadku 'zjebki' od profesjonalisty ("od dawna fotografuje, co znakomicie uzupelnia sie z podrozami, a do tego pozwala zarobic na nastepne." po tym wnoszę, żeś zawodowiec:-) zniechęcają do jakiejkolwiek działalności i psuja (i tak już napiętą) atmosferę:-)