Ocenione komentarze użytkownika zfiesz, strona 277
Przejdź do głównej strony użytkownika zfiesz
-
przyznaję, że ciągle w "zaległościach" czekają twoje relacje:-)
-
a gdzież tam! ze trzydzieści kilometrów będzie!;-) tam koniec wsi to... ho ho... kawał drogi. raz czegoś szukaliśmy i pytaliśmy o drogę miejscowego. były dwie: jedna prosta, a druga ze trzysta metrów dłuższa, tyle że gdzieś w połowie tej dłuższej stało nasze auto. no to się pytamy, czy tą drogą tez się da? na co miejscowy. "wot! a na szto taki balszoj hrug robić?":-)
-
odpowiedź satysfakcjonująca!;-)
-
podeślę ci widok ogólny;-) tylko się przypomnij!:-)
-
odkąd mam pankola, kleszcze mi nie straszne!:-D (tym razem ŻADNEGO nie złapałem:-)
-
basiu droga... ja po pracy jestem, ciężko mi się skupić trochę... możesz odrobinkę jaśniej?;-)
-
no ktoś przecież musi!;-)
-
że tak spytam... czym?:-)
-
kto wie... może jak mnie nie zechcą na urzędach, to i do stolarni pójdę;-)
-
ha ha ha! nie wiem... ale na pewno (!!!) ta chałupa stała pusta! zajedź, zapytaj, zakup... ;-)
-
przyznaję, że ciągle w "zaległościach" czekają twoje relacje:-)
-
a gdzież tam! ze trzydzieści kilometrów będzie!;-) tam koniec wsi to... ho ho... kawał drogi. raz czegoś szukaliśmy i pytaliśmy o drogę miejscowego. były dwie: jedna prosta, a druga ze trzysta metrów dłuższa, tyle że gdzieś w połowie tej dłuższej stało nasze auto. no to się pytamy, czy tą drogą tez się da? na co miejscowy. "wot! a na szto taki balszoj hrug robić?":-)
-
odpowiedź satysfakcjonująca!;-)
-
podeślę ci widok ogólny;-) tylko się przypomnij!:-)
-
odkąd mam pankola, kleszcze mi nie straszne!:-D (tym razem ŻADNEGO nie złapałem:-)
-
basiu droga... ja po pracy jestem, ciężko mi się skupić trochę... możesz odrobinkę jaśniej?;-)
-
no ktoś przecież musi!;-)
-
że tak spytam... czym?:-)
-
kto wie... może jak mnie nie zechcą na urzędach, to i do stolarni pójdę;-)
-
ha ha ha! nie wiem... ale na pewno (!!!) ta chałupa stała pusta! zajedź, zapytaj, zakup... ;-)