Gdzies na swiata skrajach - lezy Ushuaia.
By ci ja opisac, moj drogi kolego, powiem ze ma cos z Sopotu, cos z Zakopanego ;-)
Dzieki za zyczliwe slowo.
Ja tam bylem - zima tego roku - w lutym.
To co zrobilo na mnie najwieksze wrazenie - to podobienstwo flory - brzozy, lubiny, rumianki.
A, no i jeszcze spotkanie z polskim jachtem na Koncu Swiata - przy Przyladku Horn!
By ci ja opisac, moj drogi kolego, powiem ze ma cos z Sopotu, cos z Zakopanego ;-)
Dzieki za zyczliwe slowo.
Ja tam bylem - zima tego roku - w lutym.
To co zrobilo na mnie najwieksze wrazenie - to podobienstwo flory - brzozy, lubiny, rumianki.
A, no i jeszcze spotkanie z polskim jachtem na Koncu Swiata - przy Przyladku Horn!