Ocenione komentarze użytkownika koniczyna, strona 40
Przejdź do głównej strony użytkownika koniczyna
-
Widzę, że dodałaś kilka zdjęć.
-
Musiałam tu wrócić i nasycić oczy tymi widokami co przede mną.
Odliczam już czas!
-
Wpadłam na chwilę, zostałam na dłużej....
Powiem szczerze, że architektura i historia to nie moja działka, ale włożyleś w tę prezentację dużo pracy i całe swoje serce, to się czuje. Dobra robota!
Nie dotrwałam do końca, ale pewnie jeszcze tu zawitam.
-
Część o klifach, obejrzałam dokladnie. Dla mnie portugalskie wybrzeże to jedno z najpiękniejszych w Europie!
-
Nam mówiono, że to głowa cesarza.
-
Dałabym wszystko, by choć na chwilkę przenieść się w tę scenerię.
-
Po tym zdjęciu, depresja jesienna do lamusa!
-
Czy to ta słynna zatoka, ktora zanjduje się na wszystkich folderach?
-
Piękna odsłona stolicy.
-
S. Wawelski, czytając Twój komentarz potwierdzam, że w Tanzanii mieliśmy ogrom szczęścia, by zobaczyć wszystkie wymarzone scenki z afrykańskiej sawanny.
Nosorożca widzieliśmy tylko jednego, ale jeden wystarczył do skompletowania "wielkiej piątki" i było tak jak piszesz, w Ngorongoro. Niestety, z tej odległości zdjęcia nie wyszły, trzeba go szukać z lupą.
Jakoś już tak mam, że raz na kilka lat muszę jechać na safari, może to z sentymentu do mojej pierwszej dalekiej podróży. Marzę o Kenii i Ugandzie.
Cieszę się, że jest tu wielu podróżników, którzy sympatycznie przyjęli mnie do swego grona.
Dziekuję za tyle miłych słów.
-
Widzę, że dodałaś kilka zdjęć.
-
Musiałam tu wrócić i nasycić oczy tymi widokami co przede mną.
Odliczam już czas! -
Wpadłam na chwilę, zostałam na dłużej....
Powiem szczerze, że architektura i historia to nie moja działka, ale włożyleś w tę prezentację dużo pracy i całe swoje serce, to się czuje. Dobra robota!
Nie dotrwałam do końca, ale pewnie jeszcze tu zawitam.
-
Część o klifach, obejrzałam dokladnie. Dla mnie portugalskie wybrzeże to jedno z najpiękniejszych w Europie!
-
Nam mówiono, że to głowa cesarza.
-
Dałabym wszystko, by choć na chwilkę przenieść się w tę scenerię.
-
Po tym zdjęciu, depresja jesienna do lamusa!
-
Czy to ta słynna zatoka, ktora zanjduje się na wszystkich folderach?
-
Piękna odsłona stolicy.
-
S. Wawelski, czytając Twój komentarz potwierdzam, że w Tanzanii mieliśmy ogrom szczęścia, by zobaczyć wszystkie wymarzone scenki z afrykańskiej sawanny.
Nosorożca widzieliśmy tylko jednego, ale jeden wystarczył do skompletowania "wielkiej piątki" i było tak jak piszesz, w Ngorongoro. Niestety, z tej odległości zdjęcia nie wyszły, trzeba go szukać z lupą.
Jakoś już tak mam, że raz na kilka lat muszę jechać na safari, może to z sentymentu do mojej pierwszej dalekiej podróży. Marzę o Kenii i Ugandzie.
Cieszę się, że jest tu wielu podróżników, którzy sympatycznie przyjęli mnie do swego grona.
Dziekuję za tyle miłych słów.