Ocenione komentarze użytkownika lmichorowski, strona 1172

Przejdź do głównej strony użytkownika lmichorowski

  1. lmichorowski
    lmichorowski (29.12.2009 8:51)
    Powinienem jednak je trochę "obrobić" - przyciąć krawędzie (dotyczy to zresztą wielu zamieszczonych tu skanów, ale cóż - tak "wrzuciłem", niech tak już zostanie.
  2. lmichorowski
    lmichorowski (29.12.2009 8:48)
    Dokładnie tak. Podobnie zresztą pielgrzymki do grobu Czanga przypominały nieco rytuał przed Mauzozeum Lenina w Moskwie (a swoją drogą - wiesz, że będąc w Moskwie z 10 razy, nigdy nie byłem w Mauzoleum Lenina).
  3. lmichorowski
    lmichorowski (29.12.2009 8:45)
    Akurat szły ubrane w tradycyjne kimona więc poprosiłem o zdjęcie...
  4. lmichorowski
    lmichorowski (29.12.2009 8:31)
    Ja z kolei miałem kiedyś Mini-Morrisa...
  5. lmichorowski
    lmichorowski (29.12.2009 8:30)
    Niestety, nie byłem nigdy w Turcji.. Gdybym kiedyś trafił do Istambułu postaram się o tym pamiętać.
  6. lmichorowski
    lmichorowski (29.12.2009 8:20)
    Witaj na Kolumberze. Dziękuję za wizytę na moich stronach. Pozdrawiam i życzę wielu wspaniałych podróży w Nowym Roku.
  7. lmichorowski
    lmichorowski (29.12.2009 0:07)
    Z tą biedą kontrastują również i współczesne bogate rezydencje...
  8. lmichorowski
    lmichorowski (29.12.2009 0:05)
    To prawda, ale w końcu nie na darmo Taj Mahal zaliczono w poczet nowych Siedmiu Cudów Świata. Oprócz wizyty w samym mauzoleum (o dziwo wewnątrz było znacznie chłodniej) z Agry pamiętam jeszcze Hindusa, który przy wejściu na teren kompleksu rozłożył się z dwiema kobrami i ichneumonem i pokazywał różne sztuczki z nimi oraz potworny upał dochodzący do 46 stopni w cieniu (było to w czerwcu, podobno tuż przed monsunem).
  9. lmichorowski
    lmichorowski (27.12.2009 23:53)
    Sławku, dziękuję za wizytę i syryjsko-jordańskie plusiki. W nadchodzącym Nowym Roku życzę Ci wspaniałych wypraw w wymarzone zakątki i w ogóle wszystkiego, co najlepsze. Pozdrawiam.
  10. lmichorowski
    lmichorowski (27.12.2009 23:50)
    Aniu, dziękuję za wizytę i indyjskie plusiki. W nadchodzącym Nowym Roku życzę Ci wszystkiego najlepszego i spełnienia podróżniczych marzeń. Pozdrawiam.