Ocenione komentarze użytkownika rebel.girl, strona 33
Przejdź do głównej strony użytkownika rebel.girl
-
-
ojć! i właśnie zauważyłam, że coś mi pod avatarkiem dynda....????
AAAAAAAAAAAA! kubdu! ;)))))))))
dear, zaambarasowałaś mnie! teraz będę tu siedzieć do końca miesiąca non stop! ;) dziękuję!!
-
no właśnie - AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA! ;)
chcę się przywitać i... nie wiem, od czego zacząć!! ;)))
kochani, miło was widzieć!!! ;)))
-
mnie już to jedno spostrzeżenie wystarczy: "ciągłe dzianie się historii w tym miejscu, a jeszcze pewniej, to ciągłe dzianie się teraźniejszości", ale oczywiście więcej zdań wróży jeszcze więcej satysfakcji ;) bardzo trafna refleksja ;)
pięć plusów ;)
-
uff ;)
-
a ja w takim czymś kiedyś w styczniu w monachium pływałam... śnieg padał mi na głowę, było super ;)
-
sławanko, doświadczyłaś budapesztu takim, jaki jest. ciesz się ;)
ja tam wolę świat od kuchni niż wysprzątane eleganckie dzielnice. ty miałaś eleganckie ulice z bebechami na wierzchu - widok więcej wart od najpiękniejszych pocztówkowych ujęć!
ja tam bym się cieszyła ;)
poza tym - to jest fajna praktyka, u nas też by się przydała. pożyteczna dla wszystkich. no może oprócz niedzielnych turystów. no a znając ciebie i twój głód poznania rzeczywistości jak najbliżej, na własnej skórze - i to tej codziennej, a nie folderowej - jakoś cię do nich nie zaliczam ;)
-
sławanko, bardzo profesjonalnie się prezentujesz z tym sprzętem i napitkiem ;)
-
tak, tak, tak... wiem przecież, tylko mnie zaćmiło ;))) już cicho tam... bo się czerwona robię ;)
-
a faktycznie! pamiętam, miałam przyjemność przecież! coś mi się pomerdało!! ;)) proszę o wybaczenie ;)
-
ojć! i właśnie zauważyłam, że coś mi pod avatarkiem dynda....????
AAAAAAAAAAAA! kubdu! ;)))))))))
dear, zaambarasowałaś mnie! teraz będę tu siedzieć do końca miesiąca non stop! ;) dziękuję!! -
no właśnie - AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA! ;)
chcę się przywitać i... nie wiem, od czego zacząć!! ;)))
kochani, miło was widzieć!!! ;))) -
mnie już to jedno spostrzeżenie wystarczy: "ciągłe dzianie się historii w tym miejscu, a jeszcze pewniej, to ciągłe dzianie się teraźniejszości", ale oczywiście więcej zdań wróży jeszcze więcej satysfakcji ;) bardzo trafna refleksja ;)
pięć plusów ;) -
uff ;)
-
a ja w takim czymś kiedyś w styczniu w monachium pływałam... śnieg padał mi na głowę, było super ;)
-
sławanko, doświadczyłaś budapesztu takim, jaki jest. ciesz się ;)
ja tam wolę świat od kuchni niż wysprzątane eleganckie dzielnice. ty miałaś eleganckie ulice z bebechami na wierzchu - widok więcej wart od najpiękniejszych pocztówkowych ujęć!
ja tam bym się cieszyła ;)
poza tym - to jest fajna praktyka, u nas też by się przydała. pożyteczna dla wszystkich. no może oprócz niedzielnych turystów. no a znając ciebie i twój głód poznania rzeczywistości jak najbliżej, na własnej skórze - i to tej codziennej, a nie folderowej - jakoś cię do nich nie zaliczam ;) -
sławanko, bardzo profesjonalnie się prezentujesz z tym sprzętem i napitkiem ;)
-
tak, tak, tak... wiem przecież, tylko mnie zaćmiło ;))) już cicho tam... bo się czerwona robię ;)
-
a faktycznie! pamiętam, miałam przyjemność przecież! coś mi się pomerdało!! ;)) proszę o wybaczenie ;)
kubdu - co ty nie "...tam ... ten tego..."? bo ja owszem ;)