Ocenione komentarze użytkownika jolrop, strona 243
Przejdź do głównej strony użytkownika jolrop
-
Chyba przez cały czas chodzilabym z głową zadartą do góry. Coś pięknego:)
-
Już planuję wyjazd, pewnie nie w Wielkanoc, chociaż tak zareklamowałeś, że już chcę:) Super opisaleś tę podróż. Dzięki:)
-
Dzięki za wizytę w Egipcie:) Pozdrawiam:)
-
Dzięki za plusiki w Egipcie:) Pozdrawiam serdecznie:)
-
Zamierzam pojechać do Izraela w lutym 2010. Mam nadzieję na taką trasę i wtedy podzielę się wrażeniami. Na razie dzięki za tę podroz, bo to jest miejsce, ktore jest zdecydowanie na liście moich turystycznych priorytetów. A co do emigracji marcowej? Trudno się dziwić ich nastawieniu do kraju z ktorego wyrzucali ich przecież Polacy wręczając dokument podróży. Pozdrawiam:)
-
Polskie miasta: Lwów i Wilno :) Herb Lwowa bardzo podobny do krakowskiego, a w herbie Wilna święty Krzysztof przenoszący Dzieciątko przez rzekę.
-
Świetne kolory!
-
Też mam taką:)
-
Zawsze wzrusza mnie polski tekst tak daleko od kraju.
-
Odkąd przeczytalam "Cień wiatru", Barcelona znalazla się na liście priorytetów do zobaczenia:)
Chcialabym kiedyś powiedzieć: Uliczkę znam w Barcelonie:)
-
Chyba przez cały czas chodzilabym z głową zadartą do góry. Coś pięknego:)
-
Już planuję wyjazd, pewnie nie w Wielkanoc, chociaż tak zareklamowałeś, że już chcę:) Super opisaleś tę podróż. Dzięki:)
-
Dzięki za wizytę w Egipcie:) Pozdrawiam:)
-
Dzięki za plusiki w Egipcie:) Pozdrawiam serdecznie:)
-
Zamierzam pojechać do Izraela w lutym 2010. Mam nadzieję na taką trasę i wtedy podzielę się wrażeniami. Na razie dzięki za tę podroz, bo to jest miejsce, ktore jest zdecydowanie na liście moich turystycznych priorytetów. A co do emigracji marcowej? Trudno się dziwić ich nastawieniu do kraju z ktorego wyrzucali ich przecież Polacy wręczając dokument podróży. Pozdrawiam:)
-
Polskie miasta: Lwów i Wilno :) Herb Lwowa bardzo podobny do krakowskiego, a w herbie Wilna święty Krzysztof przenoszący Dzieciątko przez rzekę.
-
Świetne kolory!
-
Też mam taką:)
-
Zawsze wzrusza mnie polski tekst tak daleko od kraju.
-
Odkąd przeczytalam "Cień wiatru", Barcelona znalazla się na liście priorytetów do zobaczenia:)
Chcialabym kiedyś powiedzieć: Uliczkę znam w Barcelonie:)