Ocenione komentarze użytkownika bartek_sleczka, strona 97
Przejdź do głównej strony użytkownika bartek_sleczka
-
i wszystko na bosaka... Jest taka ciekawa książka "Urodzeni biegacze". Inne tereny, ale także o poruszaniu się na bosaka. Podobno większość kontuzji ścięgien i mięśni wynika właśnie z butów. Nie ze złych butów, tylko za dobrych. Człowiek jest fizjologicznie przystosowany do chodzenia i biegania właśnie na bosaka, a buty niszczą mechanizmy stopy... Co nie zmienia faktu, że na denko od butelki lepiej wejść z butem na nodze niż bez :)
-
fajnie uchwyciłeś ruch gościa....
-
Ostatnio oglądałem jakiś program w TV o Etiopii i na Twoich zdjęciach widzę to co mnie zaskoczyło w TV, a mianowicie, że te okolice nie są pustynią, tylko normalnie (no może prawie) rosną tam zielska różnej maści. A to zdjęcie jest +++++++
-
A swoją drogą mam w domu butelkę samogonu przywiezionego z La Gomera, i nie ma mocnego co by to wypił... Podobną butelkę mam z Tajlandii. Coś pędzonego z ryżu, ale mocniejsze niż sake. Też nie do picia. Choć o ile tego z Gomery po prostu się boję, to ten z Tajlandii jest po prostu wstrętny w smaku :)
-
Czy ten samogon znaleźli w bagażu podręcznym, czy w głównym?
-
chyba najważniejsze jest to co napisałeś, a mianowicie, że czas nie odgrywa tam takiej roli jak u nas. Ta codzienna gonitwa powoduje, że czas przecieka przez palce nie wiadomo kiedy. Co nie znaczy, że im zazdroszczę :)
-
ładnie uchwyciłeś ruch. ++++
-
A mnie się podoba. Bez słupa to byłoby po prostu zielone pole... A tak jest kontrast cywilizacji.
-
++++
-
++++++++
-
i wszystko na bosaka... Jest taka ciekawa książka "Urodzeni biegacze". Inne tereny, ale także o poruszaniu się na bosaka. Podobno większość kontuzji ścięgien i mięśni wynika właśnie z butów. Nie ze złych butów, tylko za dobrych. Człowiek jest fizjologicznie przystosowany do chodzenia i biegania właśnie na bosaka, a buty niszczą mechanizmy stopy... Co nie zmienia faktu, że na denko od butelki lepiej wejść z butem na nodze niż bez :)
-
fajnie uchwyciłeś ruch gościa....
-
Ostatnio oglądałem jakiś program w TV o Etiopii i na Twoich zdjęciach widzę to co mnie zaskoczyło w TV, a mianowicie, że te okolice nie są pustynią, tylko normalnie (no może prawie) rosną tam zielska różnej maści. A to zdjęcie jest +++++++
-
A swoją drogą mam w domu butelkę samogonu przywiezionego z La Gomera, i nie ma mocnego co by to wypił... Podobną butelkę mam z Tajlandii. Coś pędzonego z ryżu, ale mocniejsze niż sake. Też nie do picia. Choć o ile tego z Gomery po prostu się boję, to ten z Tajlandii jest po prostu wstrętny w smaku :)
-
Czy ten samogon znaleźli w bagażu podręcznym, czy w głównym?
-
chyba najważniejsze jest to co napisałeś, a mianowicie, że czas nie odgrywa tam takiej roli jak u nas. Ta codzienna gonitwa powoduje, że czas przecieka przez palce nie wiadomo kiedy. Co nie znaczy, że im zazdroszczę :)
-
ładnie uchwyciłeś ruch. ++++
-
A mnie się podoba. Bez słupa to byłoby po prostu zielone pole... A tak jest kontrast cywilizacji.
-
++++
-
++++++++