Ocenione komentarze użytkownika renata-1, strona 481
Przejdź do głównej strony użytkownika renata-1
-
brzusio to od piwa albo od słodyczy, ale globus? tego jeszcze w kinach nie grali, w wiadomościach też nie mówili, co to się wyprawia na tym świecie, w takiej nieświadomości żyjemy
-
ojej, połknął go? chciał cały świat na raz?
-
na prąd?
-
fajne ujęcie
-
ciekawe, z globusem był?
-
i to pewnie jest rozwiązanie zagadki, a może jeszcze przy tym rechotałeś? nic dziwnego, że zgłupiała i podkulając ogon chciała czmychnąć
-
no właśnie, może czegoś byś się dowiedział, no bo na Smoka to chyba by się nie rzuciła
-
najpierw rechotasz, teraz kręcisz i kombinujesz jak koń pod górkę, co się z Tobą dzieje? Co zobaczyłeś w lusterku?
-
witaj Smoku, dobrze nas rozszyfrowałeś, na ogół nie jeździmy drugi raz w to samo miejsce, ale muszę się przyznać, że w tym roku wróciłam, po 10 latach, na lodowiec i fiordy, choć trasa była trochę inna. Ciekawe doświadczenie zobaczyć, co się zmieniło, zwłaszcza ile lodowca się stopiło. Mam nadzieję, że już niedługo coś pokażę. pozdrawiam
-
ale w pojedynkę byłoby ciężko, może stado ją zgubiło, albo na odwrót
-
brzusio to od piwa albo od słodyczy, ale globus? tego jeszcze w kinach nie grali, w wiadomościach też nie mówili, co to się wyprawia na tym świecie, w takiej nieświadomości żyjemy
-
ojej, połknął go? chciał cały świat na raz?
-
na prąd?
-
fajne ujęcie
-
ciekawe, z globusem był?
-
i to pewnie jest rozwiązanie zagadki, a może jeszcze przy tym rechotałeś? nic dziwnego, że zgłupiała i podkulając ogon chciała czmychnąć
-
no właśnie, może czegoś byś się dowiedział, no bo na Smoka to chyba by się nie rzuciła
-
najpierw rechotasz, teraz kręcisz i kombinujesz jak koń pod górkę, co się z Tobą dzieje? Co zobaczyłeś w lusterku?
-
witaj Smoku, dobrze nas rozszyfrowałeś, na ogół nie jeździmy drugi raz w to samo miejsce, ale muszę się przyznać, że w tym roku wróciłam, po 10 latach, na lodowiec i fiordy, choć trasa była trochę inna. Ciekawe doświadczenie zobaczyć, co się zmieniło, zwłaszcza ile lodowca się stopiło. Mam nadzieję, że już niedługo coś pokażę. pozdrawiam
-
ale w pojedynkę byłoby ciężko, może stado ją zgubiło, albo na odwrót