Ocenione komentarze użytkownika slawannka, strona 69
Przejdź do głównej strony użytkownika slawannka
-
A ja bym tam chciała wrócić...
-
Super działa i jak ładnie wygląda bez reklam! :)
-
Powodzenia! :)
-
Hej, dzięki za plusiki na wulkany :)
-
No, tak pisze Wikipedia, ale to niekoniecznie musi być aż taka temperatura. W tych skałach jest wiele takich otworków, przez które wydobywa się z sykiem gaz, palca nie wkładałam, nie wiem jaka tam jest temperatura.
-
Dziękuję, zapraszam do przeczytania, do wykonania tej podróży na lotnisko, i dalej :)
-
i z torsem! :)
-
Jeszcze raz dziękuję! Cieszę się, że wywołałam wspomnienia :)
-
Dzięki Agnieszko, działają, bardzo się z tego cieszę :) I dzięki za tego rodzaju pomoc!
-
Dziękuję tutaj też Iwonce za test - działają moje powiadomienia doskonale! :)
A Agnieszka: masz rację, tylko że albo tę podróż trzeba byłoby zamknąć (coś, czego do tej pory nie robiliśmy), albo coś innego zrobić, bo to co jest w niej napisane było prawdą, ale już nie jest.
Idealnie nie jest, nie może być jeszcze idealnie. Kolumber został postawiony kiedyś tam w sposób, który chyba nie daje możliwości wielkiego przyspieszenia bez kapitalnego remontu lub też bez przeniesienia go na całkiem nowy silnik. To tak, jak czasami żeby doprowadzić samochód do idealnego stanu trzeba go wymienić na nowy. Albo komputer. Albo rower :)
Myślę, że nowe "władze" Kolumbera zastanawiają się co zrobić. To co można zrobić na teraz to takie trochę łatanie dziur, cerowanie, podkręcanie.
Bardzo bym się cieszyła, gdybyśmy mogli się - jak nie teraz to później - dowiedzieć, jakie są plany i zamierzenia co do funkcjonalności i możliwości rozwoju Kolumbera.
-
A ja bym tam chciała wrócić...
-
Super działa i jak ładnie wygląda bez reklam! :)
-
Powodzenia! :)
-
Hej, dzięki za plusiki na wulkany :)
-
No, tak pisze Wikipedia, ale to niekoniecznie musi być aż taka temperatura. W tych skałach jest wiele takich otworków, przez które wydobywa się z sykiem gaz, palca nie wkładałam, nie wiem jaka tam jest temperatura.
-
Dziękuję, zapraszam do przeczytania, do wykonania tej podróży na lotnisko, i dalej :)
-
i z torsem! :)
-
Jeszcze raz dziękuję! Cieszę się, że wywołałam wspomnienia :)
-
Dzięki Agnieszko, działają, bardzo się z tego cieszę :) I dzięki za tego rodzaju pomoc!
-
Dziękuję tutaj też Iwonce za test - działają moje powiadomienia doskonale! :)
A Agnieszka: masz rację, tylko że albo tę podróż trzeba byłoby zamknąć (coś, czego do tej pory nie robiliśmy), albo coś innego zrobić, bo to co jest w niej napisane było prawdą, ale już nie jest.
Idealnie nie jest, nie może być jeszcze idealnie. Kolumber został postawiony kiedyś tam w sposób, który chyba nie daje możliwości wielkiego przyspieszenia bez kapitalnego remontu lub też bez przeniesienia go na całkiem nowy silnik. To tak, jak czasami żeby doprowadzić samochód do idealnego stanu trzeba go wymienić na nowy. Albo komputer. Albo rower :)
Myślę, że nowe "władze" Kolumbera zastanawiają się co zrobić. To co można zrobić na teraz to takie trochę łatanie dziur, cerowanie, podkręcanie.
Bardzo bym się cieszyła, gdybyśmy mogli się - jak nie teraz to później - dowiedzieć, jakie są plany i zamierzenia co do funkcjonalności i możliwości rozwoju Kolumbera.