Ocenione komentarze użytkownika slawannka, strona 56
Przejdź do głównej strony użytkownika slawannka
-
A co on ma innego do roboty! ;)
-
Pewnie tak...
-
Ostatnie na pewno, ale zauważ, że ostatnie jest w liczbie mnogiej, więc może ich jeszcze troszkę będzie, ale zawszeć one ostatnie są :)
-
Dyrekcja jest KPNu, czyli nasza :)
-
Kilka dni temu bardziej był skuty, bo wszystkie noce były mocno mroźne. Teraz jest dużo cieplej, choć podobno znów ma być zimno w nocy.
-
Prawdę gadacie OBA! ;)
-
No, na takim uleżałym się da, ale w lesie takiego jest niewiele, a ja po ulicy nie lubię, bo choć jest śnieg, to wyłazi piach i szkoda nart. Poza tym mnie przed tygodniem coś tam się w kręgosłupie przestawiło i muszę przystopować z nartowaniem, choćby i śnieżnie było dłużej...
-
No, to właśnie u mnie (i nie tylko, na całej ulicy) nie było prądu od Wielkanocy wieczorem do Śmigusa Dyngusa o 16.
-
Las jest u siebie :)
-
Dzięki Olu za plusiorki i zachwyty, pozdrawiam śnieżnie :)
-
A co on ma innego do roboty! ;)
-
Pewnie tak...
-
Ostatnie na pewno, ale zauważ, że ostatnie jest w liczbie mnogiej, więc może ich jeszcze troszkę będzie, ale zawszeć one ostatnie są :)
-
Dyrekcja jest KPNu, czyli nasza :)
-
Kilka dni temu bardziej był skuty, bo wszystkie noce były mocno mroźne. Teraz jest dużo cieplej, choć podobno znów ma być zimno w nocy.
-
Prawdę gadacie OBA! ;)
-
No, na takim uleżałym się da, ale w lesie takiego jest niewiele, a ja po ulicy nie lubię, bo choć jest śnieg, to wyłazi piach i szkoda nart. Poza tym mnie przed tygodniem coś tam się w kręgosłupie przestawiło i muszę przystopować z nartowaniem, choćby i śnieżnie było dłużej...
-
No, to właśnie u mnie (i nie tylko, na całej ulicy) nie było prądu od Wielkanocy wieczorem do Śmigusa Dyngusa o 16.
-
Las jest u siebie :)
-
Dzięki Olu za plusiorki i zachwyty, pozdrawiam śnieżnie :)