Ocenione komentarze użytkownika s.wawelski, strona 147
Przejdź do głównej strony użytkownika s.wawelski
-
Przyznam sie, ze nawet nie liczylem na takie widoki. W Kenii w ogole mi sie nie udalo zobaczyc lamparta, a w Tanzanii tylko jednego i to ze znacznej odleglosci.
-
Wiem, wiem... Nasz kierowca i tropiciel tez byli poruszeni tym spotkaniem.
-
Te w Kenii sa czarne :-) A wiec i ciut mniejsze, wiec i rog maja proporcjonalnie mniejszy :-)
-
Tak, malo kto na to zwrocil uwage :-)
-
Tak, to prawda. Tyle co krokodyle i lwy razem wziete...
-
Milo mi, ze wpdlas ze mna do Zambii :-)
-
Agata, witaj na Kolumberze! Gratuluje Ci wytrwalosci i ciesze sie, ze sie ujawnilas i mozna pdwiedzic Twoj profil :-)
-
Tak sie akurat sklada, ze z Twoich licznych podrozy opublikowanych na Kolumberze, Bardejov jest jedynym miejscem, gdzie mnie pare lat temu rzucil los... :-) Z przyjemnoscia wiec zobaczylem, tym razem znanane mi miejsca (oczywiscie nie liczac Krakowa :-)) widziane Twoimi oczami. W kontekscie roznych komentarzy napisanych pod adresem podrozowania po krajach naszych sasiadow, moznaby powiedziec, ze tem razem Slowacy zafundowali Ci zaslone dymna, ale mysle, ze nie zrobili tego zlosliwie :-) Ja tez nie mialem najlepszej pogody w Brdejowie, ale jednak od czasu do czasu przeswitywalo nam sloneczko :-)
Podobaja mi sie te kosciolki w poblizu Bardejova i zaluje, ze ja je zupelnie przeoczylem, ale moze mi sie uda tam jeszcze raz pojechac :-)
-
...mnie tez!! :-)
-
Pelne uroku...
-
Przyznam sie, ze nawet nie liczylem na takie widoki. W Kenii w ogole mi sie nie udalo zobaczyc lamparta, a w Tanzanii tylko jednego i to ze znacznej odleglosci.
-
Wiem, wiem... Nasz kierowca i tropiciel tez byli poruszeni tym spotkaniem.
-
Te w Kenii sa czarne :-) A wiec i ciut mniejsze, wiec i rog maja proporcjonalnie mniejszy :-)
-
Tak, malo kto na to zwrocil uwage :-)
-
Tak, to prawda. Tyle co krokodyle i lwy razem wziete...
-
Milo mi, ze wpdlas ze mna do Zambii :-)
-
Agata, witaj na Kolumberze! Gratuluje Ci wytrwalosci i ciesze sie, ze sie ujawnilas i mozna pdwiedzic Twoj profil :-)
-
Tak sie akurat sklada, ze z Twoich licznych podrozy opublikowanych na Kolumberze, Bardejov jest jedynym miejscem, gdzie mnie pare lat temu rzucil los... :-) Z przyjemnoscia wiec zobaczylem, tym razem znanane mi miejsca (oczywiscie nie liczac Krakowa :-)) widziane Twoimi oczami. W kontekscie roznych komentarzy napisanych pod adresem podrozowania po krajach naszych sasiadow, moznaby powiedziec, ze tem razem Slowacy zafundowali Ci zaslone dymna, ale mysle, ze nie zrobili tego zlosliwie :-) Ja tez nie mialem najlepszej pogody w Brdejowie, ale jednak od czasu do czasu przeswitywalo nam sloneczko :-)
Podobaja mi sie te kosciolki w poblizu Bardejova i zaluje, ze ja je zupelnie przeoczylem, ale moze mi sie uda tam jeszcze raz pojechac :-) -
...mnie tez!! :-)
-
Pelne uroku...