Ocenione komentarze użytkownika arnold.layne, strona 101
Przejdź do głównej strony użytkownika arnold.layne
-
To Cię usprawiedliwia :-)
-
Wchodzi się najzwyczajniej w świecie ;-), wchodzisz i jesteś :-).
Co do jeżdżenia: do buńczucznego drąga(zwanego dyszlem), widocznego z lewej strony fotki, dokomponowuje się konia (albo dwa, ew. konia i kobyłę - to zależy od fantazji i zamożności właściciela), i... się jedzie ;-). Trzaskając batem od czasu do czasu :-))
-
Nie sądziłem Piotrze, że fizyka ma tyle wspólnego z ginekologią ;-)
-
:-)
-
Wszystko przed Tobą :-))
-
I to jest słuszna koncepcja ;-)
-
Głaskanie pazurami - buravy fitness ;-)
-
To czego były to odciski, czyżby... ;-)))
-
Cóż, każda podróż ma swój koniec ;-))
-
Nie zaryzykuję pocałowania tej ropuchy, księżniczka z niej nie będzie, co najwyżej parchów mogę dostać ;-)
-
To Cię usprawiedliwia :-)
-
Wchodzi się najzwyczajniej w świecie ;-), wchodzisz i jesteś :-).
Co do jeżdżenia: do buńczucznego drąga(zwanego dyszlem), widocznego z lewej strony fotki, dokomponowuje się konia (albo dwa, ew. konia i kobyłę - to zależy od fantazji i zamożności właściciela), i... się jedzie ;-). Trzaskając batem od czasu do czasu :-)) -
Nie sądziłem Piotrze, że fizyka ma tyle wspólnego z ginekologią ;-)
-
:-)
-
Wszystko przed Tobą :-))
-
I to jest słuszna koncepcja ;-)
-
Głaskanie pazurami - buravy fitness ;-)
-
To czego były to odciski, czyżby... ;-)))
-
Cóż, każda podróż ma swój koniec ;-))
-
Nie zaryzykuję pocałowania tej ropuchy, księżniczka z niej nie będzie, co najwyżej parchów mogę dostać ;-)