Ocenione komentarze użytkownika kuniu_ock, strona 66
Przejdź do głównej strony użytkownika kuniu_ock
-
dobrze, że na kotwicy stoi, bo pływać na cycach to wstyd... ;D
-
ja naliczyłem 33 ;D
-
przydałby się jeszcze czasowstrzymywacz - w takim miejscu można siedzieć i siedzieć... i się urlopować...
-
o.. przed tą wyspą w prawo...
:)
-
łoooo... Sportina 595! :D
Konstrukcja z 1982 roku, ale do tej pory śmiga na naszych wodach :D Świetna jest - lekka, zwrotna, szybka :) Konstruowana z nastawieniem na lekkie wiatry i pływanie regatowe :D Swego czasu bardzo popularna, teraz mimo nawału wszelakich Sasanek, Tanga, nowszych modeli Sportin, do tego dużych TES-ów, nadal można ją spotkać, bo łódeczka naprawdę wdzięczna :) Mała trochę (niecałe 6 metrów, z charakterystycznym, specjalnie ściętym dziobem, specjalnie po to, by zmieściła się w klasie do 6 metrów), ale dla 4-osobowej rodziny wystarczy :) Pod warunkiem oczywiście, że rodzinka nie boi się przechyłów ;)
Jacht naprawdę z duszą :D
Po taką właśnie Sportinę jechaliśmy z kolegą właśnie do Polańczyka! :) A wyjmowaliśmy ją z wody o tu - na tym zdjęciu zatoczka po prawej :) Przy samym brzegu kadru :) Z poprzednim właścicielem przypłynęliśmy nią zza tego cypla - spory kawałek wzdłuż brzegu i za kolejny cypel :)
-
Kristof, świetna składanka zdjęciowa :D Dobrze mówi Michał - przyprawiająca uśmiech :D O tak, zdecydowanie brak słonka i ciepła. Brakuje mi słonecznej Chorwacji.. Wczoraj nawet wrzuciłem sobie na tapetkę :D Od razu cieplej się zrobiło w pokoju :)
Pozdróweczki :)
-
PS.. jakby co - wiesz, gdzie mi powiedzonko przesłać ;)
-
a znasz ten dowcip?
-
rany julek.. dopiero zauważyłem, że zamiast "Wąchocku" napisałem "Wąchodku"... przepraszam za literówkę...
-
tata jest rzeźbiarzem z zamiłowania, rzeźbi od wielu wielu lat, nie raz mu pomagałem, wiem, ile pracy i czasu trzeba poświęcić na takie detale. a w takich ilościach to już w ogóle...
-
dobrze, że na kotwicy stoi, bo pływać na cycach to wstyd... ;D
-
ja naliczyłem 33 ;D
-
przydałby się jeszcze czasowstrzymywacz - w takim miejscu można siedzieć i siedzieć... i się urlopować...
-
o.. przed tą wyspą w prawo...
:) -
łoooo... Sportina 595! :D
Konstrukcja z 1982 roku, ale do tej pory śmiga na naszych wodach :D Świetna jest - lekka, zwrotna, szybka :) Konstruowana z nastawieniem na lekkie wiatry i pływanie regatowe :D Swego czasu bardzo popularna, teraz mimo nawału wszelakich Sasanek, Tanga, nowszych modeli Sportin, do tego dużych TES-ów, nadal można ją spotkać, bo łódeczka naprawdę wdzięczna :) Mała trochę (niecałe 6 metrów, z charakterystycznym, specjalnie ściętym dziobem, specjalnie po to, by zmieściła się w klasie do 6 metrów), ale dla 4-osobowej rodziny wystarczy :) Pod warunkiem oczywiście, że rodzinka nie boi się przechyłów ;)
Jacht naprawdę z duszą :D
Po taką właśnie Sportinę jechaliśmy z kolegą właśnie do Polańczyka! :) A wyjmowaliśmy ją z wody o tu - na tym zdjęciu zatoczka po prawej :) Przy samym brzegu kadru :) Z poprzednim właścicielem przypłynęliśmy nią zza tego cypla - spory kawałek wzdłuż brzegu i za kolejny cypel :) -
Kristof, świetna składanka zdjęciowa :D Dobrze mówi Michał - przyprawiająca uśmiech :D O tak, zdecydowanie brak słonka i ciepła. Brakuje mi słonecznej Chorwacji.. Wczoraj nawet wrzuciłem sobie na tapetkę :D Od razu cieplej się zrobiło w pokoju :)
Pozdróweczki :) -
PS.. jakby co - wiesz, gdzie mi powiedzonko przesłać ;)
-
a znasz ten dowcip?
-
rany julek.. dopiero zauważyłem, że zamiast "Wąchocku" napisałem "Wąchodku"... przepraszam za literówkę...
-
tata jest rzeźbiarzem z zamiłowania, rzeźbi od wielu wielu lat, nie raz mu pomagałem, wiem, ile pracy i czasu trzeba poświęcić na takie detale. a w takich ilościach to już w ogóle...