Ocenione komentarze użytkownika amused.to.death, strona 26
Przejdź do głównej strony użytkownika amused.to.death
-
-
to była chyba cassava czyli maniok.
-
co było robić, jak już się pod drzewem znalazłam...
-
no co nie?
W dolnym roku jest niam czy nam czy coś takiego - fioletowe jak burak, a w smaku jak zwykły polski... ziemniak!
Pyszny był:)
-
czyli nie jest źle?
-
Smoku, nazw muszę poszukać, ale jeśli chodzi o słodkość:
1. białe to pestka, brązowe - łupionowa skórka, jadło się tylko część pomarańczową - smak przyjemny, ale ani słodki, ani kwaśny, ani gorzki....
2. żółte na dole - coś pomiędzy pomarańczą a cytryną - kwaśne strasznie
3. pokrojony owoc - słodki jak dojrzała gruszka, przy czym śmiesznie się go jadło, bo był... klejący! i po zjedzeniu miało się wrażenie, że usta i reszta są wysmarowane klejem
4. piło się tylko sok ze środka - taki orzeźwiający ulepek:)
-
nieprawda,
zależy od stopnia usmażenia - są bardziej lub mniej chrupkie
od grubości skórki - ten pancerzyk był za gruby i trzeba było przeżuć
od ilości mięsa w środku.
Nie znacie się!
:)
-
na innym zdjęciu już jest
najpierw trzeba było posłać....
-
a ty byś nie spróbował? ;)
-
poważnie, po takim zdjęciu potrafisz powiedzieć, co to?
jeszcze mam gdzieś jednego - będzie w relacji o Ekwadorze:)
-
to była chyba cassava czyli maniok.
-
co było robić, jak już się pod drzewem znalazłam...
-
no co nie?
W dolnym roku jest niam czy nam czy coś takiego - fioletowe jak burak, a w smaku jak zwykły polski... ziemniak!
Pyszny był:) -
czyli nie jest źle?
-
Smoku, nazw muszę poszukać, ale jeśli chodzi o słodkość:
1. białe to pestka, brązowe - łupionowa skórka, jadło się tylko część pomarańczową - smak przyjemny, ale ani słodki, ani kwaśny, ani gorzki....
2. żółte na dole - coś pomiędzy pomarańczą a cytryną - kwaśne strasznie
3. pokrojony owoc - słodki jak dojrzała gruszka, przy czym śmiesznie się go jadło, bo był... klejący! i po zjedzeniu miało się wrażenie, że usta i reszta są wysmarowane klejem
4. piło się tylko sok ze środka - taki orzeźwiający ulepek:) -
nieprawda,
zależy od stopnia usmażenia - są bardziej lub mniej chrupkie
od grubości skórki - ten pancerzyk był za gruby i trzeba było przeżuć
od ilości mięsa w środku.
Nie znacie się!
:) -
na innym zdjęciu już jest
najpierw trzeba było posłać.... -
a ty byś nie spróbował? ;)
-
poważnie, po takim zdjęciu potrafisz powiedzieć, co to?
jeszcze mam gdzieś jednego - będzie w relacji o Ekwadorze:)
ale na nie to nic nie działało...