Ocenione komentarze użytkownika city_hopper, strona 723
Przejdź do głównej strony użytkownika city_hopper
-
A nie masz fotografii wyspy Sveti Stefan? Fajny pomysł na wyprawę poza sezonem :-)
-
Deklinacja jest na pewno. Zasad nie znam, ale wiem, że Cymru w jednym z przypadków zmienia się na .... Gymru ;-)
-
Tak, Dewi (czytaj Deui) to 'Dawid' (czyli David). Ale żeby byto śmieszniej St. David jako postać po walijsku to Dewi Sant, ale miasto St. David's to po walijski Tyddewi ;-). Dorzucę jeszcze trochę napisów w cymraeg'u bez nazw własnych i to dopiero będa łamigłówki ;-)))
-
Jak to 300 ;-) Matka przeszła jakiś czas temu na Airbusy. Ale linia w porządku, poza tym, że się wycofała z Polski jesienią :-(
-
To widać na planie budynk, czy razej zespołu. Nie jest to rożen w rozumieniu długiego kawałka drutu, lecz taka kratka. Na obrazach i rzeźbach św. Wawrzyniec jest ukazywany właśnie z taką kratką.
-
W zasadzie mamy 3 kryteria:
1) funkcjonalność zewnętrzna i wewnętrzna (ilość połączeń i organizacja na lotnisku),
2) architektura i design,
3) obserwacja zjawisk kulturowych.
Nie zawsze idą ze sobą w parze, a pkt. 3) spełniaja z reguły te, które nie spełniają dwóch pierwszych (np. Lwów, by daleko nie szukać, ale też lotniska 'egzotyczne'), ew. spełniają jeszcze warunek 1) - huby przesiadkowe.
Wszystkie trzy (no najmniej pkt. 30 oczywiście) spełniają lotniska skandynawskie, Monachium, Bazylea i Ateny.
dino - kolejka bezzałogowa jest też na Stansted.
-
voyager :-)
-
dino - w tej kategorii to Punta Cana rzeczywiście jest ceikawa ;-). A do dziadostw można zaliczyć Lwów (w stylu tzw. stalinowskiego empire'u), Goeteborg Save, Beauvais, Charleroi, Tirgu Mures (Rumunia) czy Rijeka.
-
zfiesz, stansted jest OK. terminal Fostera przynajmniej. Ładne jest Oslo i Visby na Gotlandii (małe, ale estetyczmny i oszczędny skandynawski design). Do tego dodalbym Monachium szczególnie T2, Ateny i Bazyleę. U nas KTW i POZ.
-
Popieram zfiesza. Mnie dodatkowo jeszcze interesuje architektura lotnisk. Czasem nawet na małych jest ciekawa (Katowice czy Poznań by daleko nie szukać).
-
A nie masz fotografii wyspy Sveti Stefan? Fajny pomysł na wyprawę poza sezonem :-)
-
Deklinacja jest na pewno. Zasad nie znam, ale wiem, że Cymru w jednym z przypadków zmienia się na .... Gymru ;-)
-
Tak, Dewi (czytaj Deui) to 'Dawid' (czyli David). Ale żeby byto śmieszniej St. David jako postać po walijsku to Dewi Sant, ale miasto St. David's to po walijski Tyddewi ;-). Dorzucę jeszcze trochę napisów w cymraeg'u bez nazw własnych i to dopiero będa łamigłówki ;-)))
-
Jak to 300 ;-) Matka przeszła jakiś czas temu na Airbusy. Ale linia w porządku, poza tym, że się wycofała z Polski jesienią :-(
-
To widać na planie budynk, czy razej zespołu. Nie jest to rożen w rozumieniu długiego kawałka drutu, lecz taka kratka. Na obrazach i rzeźbach św. Wawrzyniec jest ukazywany właśnie z taką kratką.
-
W zasadzie mamy 3 kryteria:
1) funkcjonalność zewnętrzna i wewnętrzna (ilość połączeń i organizacja na lotnisku),
2) architektura i design,
3) obserwacja zjawisk kulturowych.
Nie zawsze idą ze sobą w parze, a pkt. 3) spełniaja z reguły te, które nie spełniają dwóch pierwszych (np. Lwów, by daleko nie szukać, ale też lotniska 'egzotyczne'), ew. spełniają jeszcze warunek 1) - huby przesiadkowe.
Wszystkie trzy (no najmniej pkt. 30 oczywiście) spełniają lotniska skandynawskie, Monachium, Bazylea i Ateny.
dino - kolejka bezzałogowa jest też na Stansted. -
voyager :-)
-
dino - w tej kategorii to Punta Cana rzeczywiście jest ceikawa ;-). A do dziadostw można zaliczyć Lwów (w stylu tzw. stalinowskiego empire'u), Goeteborg Save, Beauvais, Charleroi, Tirgu Mures (Rumunia) czy Rijeka.
-
zfiesz, stansted jest OK. terminal Fostera przynajmniej. Ładne jest Oslo i Visby na Gotlandii (małe, ale estetyczmny i oszczędny skandynawski design). Do tego dodalbym Monachium szczególnie T2, Ateny i Bazyleę. U nas KTW i POZ.
-
Popieram zfiesza. Mnie dodatkowo jeszcze interesuje architektura lotnisk. Czasem nawet na małych jest ciekawa (Katowice czy Poznań by daleko nie szukać).