Ocenione komentarze użytkownika city_hopper, strona 722
Przejdź do głównej strony użytkownika city_hopper
-
spootnick - nazwa tego miasteczka znajduje się nad szyldem sklepu vis a vis zamku w Cardiff: http://kolumber.pl/photos/show/62890 ;-)
-
sagnes, dziękuję za miły komentarz i plusa. Co do rugby - nie mów nigdy ;-) W każdym razie fani tego sportu nie mają w sobie nic z kiboli :-) Pozdrawiam
-
zfiesz, dino - nie pomyliliście się. Jestem o rok starszy ;-), ale do setki jeszcze duuużo zostało. No i miejsca dla zielonych baloników tez ;-). Jeszcze raz dziękuję za życzenia :-)
-
renata, voyager, dino dzięki :-)
-
zfiesz - naprawdę zazdroszczę Ci. Ani w Szkocji ani w Eire nie słyszałem żywego gaelickiego. W Walii cymraega też. Kiedyś cały weekend majowy ganiałem po Kaszubach w poszukiwaniu żywego kaszubskiego ... i nic. Był za to cepeliowy - w skansenie :-P
-
zfiesz, ja miałem kłopoty ze znalezieniem w Cardiff kogokolwiek potrafiącego napisać mi w cymraeg'u tekst 'pozdrowienia z Walii' :-( Mam nadzieję, że ten język się zachowa, bo np. bretoński jest już całkowicie martwy (nie ma chyba nikogo, dla kogo byłby to pierwszy język).
-
pt. janicki :-) Generalnie języki celtyckie są nadal zagrożone, ale nie z powodu UE, lecz atrakcyjności języka angielskiego. UE wręcz -przeciwnie - dofinansowuje akcje ratowania tych języków. Wzrasta ostatnio ilość znających walijski (podobnie jak np. gaelic w Irlandii), ale maleje ilość osób, dla których jest to pierwszy język. Ale wiem skadinąd, że grono brytyjskich zapaleńców próbuje odrodzić język kornicki w Kornwalii. Wydaje mi się, że w St. David's jest trochę osób, dla których cymraeg jest pierwszym językiem, co postaram sie udowodnić jednym z następnych zdjęc ;-)
-
W końcu autor rzeźby grał rolę Fantomasa ;-)
-
Świetne ujęcie :-)
-
smoku sprostowanie: deklinacji nie ma, ale rzeczowniki odmieniają się przez osoby i rodzaje. A ponadto wesle nieznanych mi reguł zmieniają pisownię i wymowy (vide przykład z Cymru i Gymru).
zfiesz - a nie byłeś może w mieście o najdłuższej nazwie ? Wrzuciłem taką długą nazwę (z jej tlumaczeniem) sfoconą w Cardiff na szyldzie sklepu z pamiątkami.
-
spootnick - nazwa tego miasteczka znajduje się nad szyldem sklepu vis a vis zamku w Cardiff: http://kolumber.pl/photos/show/62890 ;-)
-
sagnes, dziękuję za miły komentarz i plusa. Co do rugby - nie mów nigdy ;-) W każdym razie fani tego sportu nie mają w sobie nic z kiboli :-) Pozdrawiam
-
zfiesz, dino - nie pomyliliście się. Jestem o rok starszy ;-), ale do setki jeszcze duuużo zostało. No i miejsca dla zielonych baloników tez ;-). Jeszcze raz dziękuję za życzenia :-)
-
renata, voyager, dino dzięki :-)
-
zfiesz - naprawdę zazdroszczę Ci. Ani w Szkocji ani w Eire nie słyszałem żywego gaelickiego. W Walii cymraega też. Kiedyś cały weekend majowy ganiałem po Kaszubach w poszukiwaniu żywego kaszubskiego ... i nic. Był za to cepeliowy - w skansenie :-P
-
zfiesz, ja miałem kłopoty ze znalezieniem w Cardiff kogokolwiek potrafiącego napisać mi w cymraeg'u tekst 'pozdrowienia z Walii' :-( Mam nadzieję, że ten język się zachowa, bo np. bretoński jest już całkowicie martwy (nie ma chyba nikogo, dla kogo byłby to pierwszy język).
-
pt. janicki :-) Generalnie języki celtyckie są nadal zagrożone, ale nie z powodu UE, lecz atrakcyjności języka angielskiego. UE wręcz -przeciwnie - dofinansowuje akcje ratowania tych języków. Wzrasta ostatnio ilość znających walijski (podobnie jak np. gaelic w Irlandii), ale maleje ilość osób, dla których jest to pierwszy język. Ale wiem skadinąd, że grono brytyjskich zapaleńców próbuje odrodzić język kornicki w Kornwalii. Wydaje mi się, że w St. David's jest trochę osób, dla których cymraeg jest pierwszym językiem, co postaram sie udowodnić jednym z następnych zdjęc ;-)
-
W końcu autor rzeźby grał rolę Fantomasa ;-)
-
Świetne ujęcie :-)
-
smoku sprostowanie: deklinacji nie ma, ale rzeczowniki odmieniają się przez osoby i rodzaje. A ponadto wesle nieznanych mi reguł zmieniają pisownię i wymowy (vide przykład z Cymru i Gymru).
zfiesz - a nie byłeś może w mieście o najdłuższej nazwie ? Wrzuciłem taką długą nazwę (z jej tlumaczeniem) sfoconą w Cardiff na szyldzie sklepu z pamiątkami.