Ocenione komentarze użytkownika czerwony_arbuz, strona 7
Przejdź do głównej strony użytkownika czerwony_arbuz
-
-
Dwa lata temu wracając z Czarnogóry przejeżdżaliśmy przez Herceg Novi. Dzięki Twoim zdjęciom mogłam zobaczyć miasto od wewnątrz. Fajne zdjęcia przedstawiające wyjątkowy klimat wybrzeża Morza Adriatyckiego.
Pozdrawiam.
-
No, ja właściwie to też byłam chyba z 15 lat temu... Pamiętam, że były w tym czasie straszne upały, ale woda lodowata....
A co do nazwy morza to rzeczywiście jest adekwatna do koloru wody...
-
ale temperatura wody chyba podobna do tej w Bałtyku, bo jakoś chętnych na kąpiel brak...
-
Zauważcie, że dawniej w każdym kraju budowano inaczej; każdy kraj ma swój własny charakter i inny typ architektury, który go wyróżnia. Tymczasem w dzisiejszych czasach mam wrażenie, że wszystko co się buduje wygląda tak samo... Będąc w dużym mieście wśród drapaczy chmur, właściwie trudno znaleźć coś wyjątkowego...
-
Ja już myślałam, że zima nas nie opuści w tym roku... Ale na szczęście pojawiło się słońce. I dopiero teraz widać jak dużo daje ono energii do życia; o ileż łatwiej się rano wstaje, jeżeli za oknem jest słonecznie.
-
Piotrze, masz rację, że z tymi moimi zimowymi zdjęciami jest coś nie tak. Bo ja też miałam problem, żeby na nie wejść.
A myślałam, że nikt ich nie ogląda ze względu na to, że zima tak nam się przedłużyła w tym roku:)
-
i pomyśleć, że dla tych mieszkańców to takie zwyczajne widoki, a dla nas tak niezwykłe...
-
Wczoraj wieczorem przeczytałam, a dziś obejrzałam do końca zdjęcia. Ciekawa podróż do całkiem odmiennego kulturowo miejsca. Ja Japonię znam jedynie z książek japońskiego pisarza Haruki Murakami; i ciężko zrozumieć ten kraj, jeżeli się tam nie było i nie widziało go na własne oczy...
Pozdrawiam.
-
piękne są te stroje.
-
Dwa lata temu wracając z Czarnogóry przejeżdżaliśmy przez Herceg Novi. Dzięki Twoim zdjęciom mogłam zobaczyć miasto od wewnątrz. Fajne zdjęcia przedstawiające wyjątkowy klimat wybrzeża Morza Adriatyckiego.
Pozdrawiam. -
No, ja właściwie to też byłam chyba z 15 lat temu... Pamiętam, że były w tym czasie straszne upały, ale woda lodowata....
A co do nazwy morza to rzeczywiście jest adekwatna do koloru wody... -
ale temperatura wody chyba podobna do tej w Bałtyku, bo jakoś chętnych na kąpiel brak...
-
Zauważcie, że dawniej w każdym kraju budowano inaczej; każdy kraj ma swój własny charakter i inny typ architektury, który go wyróżnia. Tymczasem w dzisiejszych czasach mam wrażenie, że wszystko co się buduje wygląda tak samo... Będąc w dużym mieście wśród drapaczy chmur, właściwie trudno znaleźć coś wyjątkowego...
-
Ja już myślałam, że zima nas nie opuści w tym roku... Ale na szczęście pojawiło się słońce. I dopiero teraz widać jak dużo daje ono energii do życia; o ileż łatwiej się rano wstaje, jeżeli za oknem jest słonecznie.
-
Piotrze, masz rację, że z tymi moimi zimowymi zdjęciami jest coś nie tak. Bo ja też miałam problem, żeby na nie wejść.
A myślałam, że nikt ich nie ogląda ze względu na to, że zima tak nam się przedłużyła w tym roku:) -
i pomyśleć, że dla tych mieszkańców to takie zwyczajne widoki, a dla nas tak niezwykłe...
-
Wczoraj wieczorem przeczytałam, a dziś obejrzałam do końca zdjęcia. Ciekawa podróż do całkiem odmiennego kulturowo miejsca. Ja Japonię znam jedynie z książek japońskiego pisarza Haruki Murakami; i ciężko zrozumieć ten kraj, jeżeli się tam nie było i nie widziało go na własne oczy...
Pozdrawiam. -
piękne są te stroje.
Jeszcze raz gratuluję udanych zdjęć i DUŻY plus za podróż!
Pozdrawiam.