Ocenione komentarze użytkownika smyk_bajka, strona 7
Przejdź do głównej strony użytkownika smyk_bajka
-
wspomnienie bliskich - to lepiej, że kolorowe, bardziej pogodne
-
Ha-ha-ha :-)
Piękna podróż. To nic, ze krótka... Wspaniałe wrażenia
...a to zdziwienie znajomych - nie dziwota, choć czasy się zmieniają
...sami pamiętamy nie tak odległy czas, kiedy rumuński celnik za odprawienie na granicy domagał się haraczu (pieniądze, alkohol), rumuński policjant tak długo zatrzymywał paszport lub prawo jazdy jak długo nie otrzymał łapówki/mandatu, a zatrzymując się trzeba było zamykać okna w samochodzie, żeby jakaś 'ręka sprawiedliwości społecznej' nie wsunęła się i nie wyrwała ciucha, torebki... czegokolwiek
Dawne się wspomina z dreszczykiem, a dzisiejsze Wasze wrażenia (i fotowrażenia) oglada się z przyjemnością
-
:-)
Dziękujemy
W kolumberze ta podróż jeszcze trwa - jest sporo przystanków, każdy inny od pozostałych...
Dla autorów to prawie podróż bez końca, bo oboje tkwimy na Pomorzu, choć Kaszubami
nie jesteśmy (oboje napływowi, z dawna lub całkiem świeżo), za to Łódź
jest miejscem, które zdecydowanie w jakis sposób nas wiąże (choć tylko połowicznie).
Pozdrawiamy z Sopotu, miasta młodszego od Łodzi i nimniej niż Łódź rozkwitłego secesją
-
Dzięki za zwrócenie uwagi tym komentarzem na zjawisko obcinania przez 'kolumber' zbyt długich tytułów i nagłowków
-
...słoneczko aż do samego zachodu
-
Tatk, tak.
Nocą ten ciepły widok oświetlonych okien w naszej sypialni i świetlicy zdawał się mówić "wracajcie szybko"
:-)
-
ech...
http://www.youtube.com/watch?v=EHncXhUIQU4
to nic, że tam były jeziora, a nie morze,
że gonił je Piotr, a nie my
- taką tęsknotę, podobne uczucia można przeżywać wszyscy
i zawsze i w wielu miejscach...
-
coś kosztem czegoś...
kormoranom dobrze - drzewom źle
-
...dziękujemy
ładne miejsce skłania do ładnych wynurzeń
-
ha-ha, dobrze dla góry, bo ta maleńka nie dałaby rady Titanic'owi
-
wspomnienie bliskich - to lepiej, że kolorowe, bardziej pogodne
-
Ha-ha-ha :-)
Piękna podróż. To nic, ze krótka... Wspaniałe wrażenia
...a to zdziwienie znajomych - nie dziwota, choć czasy się zmieniają
...sami pamiętamy nie tak odległy czas, kiedy rumuński celnik za odprawienie na granicy domagał się haraczu (pieniądze, alkohol), rumuński policjant tak długo zatrzymywał paszport lub prawo jazdy jak długo nie otrzymał łapówki/mandatu, a zatrzymując się trzeba było zamykać okna w samochodzie, żeby jakaś 'ręka sprawiedliwości społecznej' nie wsunęła się i nie wyrwała ciucha, torebki... czegokolwiek
Dawne się wspomina z dreszczykiem, a dzisiejsze Wasze wrażenia (i fotowrażenia) oglada się z przyjemnością -
:-)
Dziękujemy
W kolumberze ta podróż jeszcze trwa - jest sporo przystanków, każdy inny od pozostałych...
Dla autorów to prawie podróż bez końca, bo oboje tkwimy na Pomorzu, choć Kaszubami
nie jesteśmy (oboje napływowi, z dawna lub całkiem świeżo), za to Łódź
jest miejscem, które zdecydowanie w jakis sposób nas wiąże (choć tylko połowicznie).
Pozdrawiamy z Sopotu, miasta młodszego od Łodzi i nimniej niż Łódź rozkwitłego secesją -
Dzięki za zwrócenie uwagi tym komentarzem na zjawisko obcinania przez 'kolumber' zbyt długich tytułów i nagłowków
-
...słoneczko aż do samego zachodu
-
Tatk, tak.
Nocą ten ciepły widok oświetlonych okien w naszej sypialni i świetlicy zdawał się mówić "wracajcie szybko"
:-) -
ech...
http://www.youtube.com/watch?v=EHncXhUIQU4
to nic, że tam były jeziora, a nie morze,
że gonił je Piotr, a nie my
- taką tęsknotę, podobne uczucia można przeżywać wszyscy
i zawsze i w wielu miejscach... -
coś kosztem czegoś...
kormoranom dobrze - drzewom źle -
...dziękujemy
ładne miejsce skłania do ładnych wynurzeń -
ha-ha, dobrze dla góry, bo ta maleńka nie dałaby rady Titanic'owi