Ocenione komentarze użytkownika ryzako, strona 8
Przejdź do głównej strony użytkownika ryzako
-
...do pasa dolatują, ale system precyzyjnego naprowadzania działa, jeśli samolot jest mniej więcej 'w osi' pasa. W dobrych warunkach pilot bez problemu naprowadzi ręcznie. Doświadczeni piloci, znający topografię okolic lotniska, czasami upraszczają sobie zadanie.
-
Lepiej, jeśli o fachowych sprawach mówią fachowcy...tamten samolot fachowo nie lądował.
-
musieli przecież czymś się sugerować...trudno uwierzyć, że to zwykły przypadek :)
-
szczęście, że do brzegu niezbyt daleko... :)
-
fajne miejsce, przyjemne wrażenia wizualne...
-
taki obraz zarejestrowała elektronika. W rzeczywistości było nieco jaśniej...oko widzi inaczej. Masz rację :)
-
widzicie? co potrafi matka natura i jej wiatr? tylko podziwiać...i podziwiamy :)
-
z tym 13-ym miałem na myśli bardziej radykalne posunięcia...
Przykladowo: 13 miesięcy po 28 dni każdy. Krócej do wypłaty, odpadają problemy z uznaniowością 13-ej pensji, każdy pierwszy dzień miesiąca byłby w poniedziałek...:)
-
to był moment tuż po wodowaniu...
-
dziwną pozę przybrał...jakby spieszno mu było do toalety :)
-
...do pasa dolatują, ale system precyzyjnego naprowadzania działa, jeśli samolot jest mniej więcej 'w osi' pasa. W dobrych warunkach pilot bez problemu naprowadzi ręcznie. Doświadczeni piloci, znający topografię okolic lotniska, czasami upraszczają sobie zadanie.
-
Lepiej, jeśli o fachowych sprawach mówią fachowcy...tamten samolot fachowo nie lądował.
-
musieli przecież czymś się sugerować...trudno uwierzyć, że to zwykły przypadek :)
-
szczęście, że do brzegu niezbyt daleko... :)
-
fajne miejsce, przyjemne wrażenia wizualne...
-
taki obraz zarejestrowała elektronika. W rzeczywistości było nieco jaśniej...oko widzi inaczej. Masz rację :)
-
widzicie? co potrafi matka natura i jej wiatr? tylko podziwiać...i podziwiamy :)
-
z tym 13-ym miałem na myśli bardziej radykalne posunięcia...
Przykladowo: 13 miesięcy po 28 dni każdy. Krócej do wypłaty, odpadają problemy z uznaniowością 13-ej pensji, każdy pierwszy dzień miesiąca byłby w poniedziałek...:) -
to był moment tuż po wodowaniu...
-
dziwną pozę przybrał...jakby spieszno mu było do toalety :)