Otrzymane komentarze dla użytkownika asta_77, strona 129
Przejdź do głównej strony użytkownika asta_77
-
Piękne :-)
-
Dziękuję za ogrom plusów we Florencji. Radzę Ci w takim razie zaplanować Florencję na nieco krócej, wrażenie niedosytu bywa przyjemniejsze.
-
To ja tak wspominam Bieszczady. Byłem tam tylko raz i właśnie taką miałem pogodę przez parę dni :-)
-
Te okolice akurat znam jak wlasna kieszeń więc mapę mam w głowie. Nie wiem czy w Beskidzie Sądeckim jest chociaż jedna trasa, którą bym kiedyś nie szedł (troche przesadzam :-))
-
Jest to zabytek klasy zero, wiec kościółek jest o wiele bardziej dzis pilnowany niz to bylo kilkadziesiat lat temu. W zeszłym roku urządziłem sobie trasę wspomnień i też tu zawitalem i też kościółek był zamknięty. Porobiłem sobie tylko pare pamiątkowych zdjęć :-)
-
Bieszczady to dla mnie na razie ziemia zupełnie nieznana - może kiedyś uda się nadrobić - kto wie?
A co do komercjalizacji zachodniej części Beskidu - ja to dziecko bloków jestem, więc może co na co innego zwracałam tam uwagę, a co za tym idzie, także obiektyw, niż to, czego się szuka podczas młodzieńczych wędrówek ;)))
-
No proszę! Jak ja byłam, to niestety było zamknięte.
-
A może gdzieś się zapędziliśmy w tym jeżdżeniu - decydujący był tylm razem miód, a nie mapa ;)
-
A ja tylko ten jeden raz - i jak widać - niewiele mam do wspominania widoków ;)
-
nic Wam, Kolumberowiczom, nie umknie ;)))
-
Piękne :-)
-
Dziękuję za ogrom plusów we Florencji. Radzę Ci w takim razie zaplanować Florencję na nieco krócej, wrażenie niedosytu bywa przyjemniejsze.
-
To ja tak wspominam Bieszczady. Byłem tam tylko raz i właśnie taką miałem pogodę przez parę dni :-)
-
Te okolice akurat znam jak wlasna kieszeń więc mapę mam w głowie. Nie wiem czy w Beskidzie Sądeckim jest chociaż jedna trasa, którą bym kiedyś nie szedł (troche przesadzam :-))
-
Jest to zabytek klasy zero, wiec kościółek jest o wiele bardziej dzis pilnowany niz to bylo kilkadziesiat lat temu. W zeszłym roku urządziłem sobie trasę wspomnień i też tu zawitalem i też kościółek był zamknięty. Porobiłem sobie tylko pare pamiątkowych zdjęć :-)
-
Bieszczady to dla mnie na razie ziemia zupełnie nieznana - może kiedyś uda się nadrobić - kto wie?
A co do komercjalizacji zachodniej części Beskidu - ja to dziecko bloków jestem, więc może co na co innego zwracałam tam uwagę, a co za tym idzie, także obiektyw, niż to, czego się szuka podczas młodzieńczych wędrówek ;))) -
No proszę! Jak ja byłam, to niestety było zamknięte.
-
A może gdzieś się zapędziliśmy w tym jeżdżeniu - decydujący był tylm razem miód, a nie mapa ;)
-
A ja tylko ten jeden raz - i jak widać - niewiele mam do wspominania widoków ;)
-
nic Wam, Kolumberowiczom, nie umknie ;)))