Otrzymane komentarze dla użytkownika zfiesz, strona 855
Przejdź do głównej strony użytkownika zfiesz
-
Kto by to czytał zfieszu :)))))
-
o tempora, o mores! (i fryzury też;-)
-
proponuje podbić to zdjęcie przy okazji wszystkich golasów
-
heheheh.... wuj szpadel uderzył w nos joela!! czytaj ze zrozumieniem!;-)
(a wyjaśnienie zagadki znajdziesz w relacji z meksyku)
-
ale fryz
-
kto wuja Joela szpadlem w nos uderzył?
-
ja, mimo wszystko, nie miałbym nic przeciwko takim skarbom pod trawnikiem...
-
ta sama dino!:-) i wszystkie niebieskie zdjęcia są z jej domu.
a soundtrack rzeczywiście zacny...
-
@rebel: nie kpij!!:-)
@saltus: aztekowie/mexicas najczęściej składali w ofierze sąsiadów. urządzali sobie wojenki i łapali wojowników, których krew miała napędzać świat...
@dino: a główki póxniej na patyki sie nadziewało i robiły za ozdobę placu (dzisiejszego zócalo); gdy hiszpanie po raz wjechali do tenochtitlan (dzisiejsze miasto meksyk) z niemałym zdziwieniem patrzyli na kilkadziesiąt tysięcy (!!!) czaszek i głów przy głównej świątyni...
-
@dino: przyznaję, że to tak znane z polski podejście, w meksyku też jest często spotykane;-)
-
Kto by to czytał zfieszu :)))))
-
o tempora, o mores! (i fryzury też;-)
-
proponuje podbić to zdjęcie przy okazji wszystkich golasów
-
heheheh.... wuj szpadel uderzył w nos joela!! czytaj ze zrozumieniem!;-)
(a wyjaśnienie zagadki znajdziesz w relacji z meksyku) -
ale fryz
-
kto wuja Joela szpadlem w nos uderzył?
-
ja, mimo wszystko, nie miałbym nic przeciwko takim skarbom pod trawnikiem...
-
ta sama dino!:-) i wszystkie niebieskie zdjęcia są z jej domu.
a soundtrack rzeczywiście zacny... -
@rebel: nie kpij!!:-)
@saltus: aztekowie/mexicas najczęściej składali w ofierze sąsiadów. urządzali sobie wojenki i łapali wojowników, których krew miała napędzać świat...
@dino: a główki póxniej na patyki sie nadziewało i robiły za ozdobę placu (dzisiejszego zócalo); gdy hiszpanie po raz wjechali do tenochtitlan (dzisiejsze miasto meksyk) z niemałym zdziwieniem patrzyli na kilkadziesiąt tysięcy (!!!) czaszek i głów przy głównej świątyni... -
@dino: przyznaję, że to tak znane z polski podejście, w meksyku też jest często spotykane;-)