Otrzymane komentarze dla użytkownika alefur, strona 215
Przejdź do głównej strony użytkownika alefur
-
Olu, serdecznie dziekuje Ci za odwiedzenie mojego Iranu i tyle plusikow
-
Dziś w Trójce w programie Trójkowy Wehikuł Czasu - w programie poświęconym muzyce ludowej Roztocza wspomnieli taki instrument, lecz nie podali nazwy ... czyli nadal nazwa poszukiwana.
-
Mają swój niepowtarzalny urok.
-
to jest szansa na ocalenie
-
Poruszyłaś temat,który wielu z nas interesuje.Dobrze,że dokumentujesz tę cerkiew:)
Miejmy nadzieję,że idzie powolutku ku lepszemu i cerkiew zostanie uratowania:)
-
Stare przydrożne krzyże są wymowne i wzruszające:)
-
Uwielbiam cerkwie:))
-
podziękowania z Wielkiego Stepu ślę
-
Witaj Olu, bardzo dziękuję za wspólny spacer po Szczawnicy i okolicach.
Pozdrawiam Tadek
-
Bardzo dziękuję za pozytywną podróż w moim Reims. Cieszę się, że CI się spodobało. Jak widzisz, już przy następnej katedrze pozwoliłem sobie na wejście do środka. Nie wytrzymałem!!! Poddenerwowanie, euforia nie pozwoliły mi się całkiem " wyluzować " dlatego straciłem wiele drogocennych " spojrzeń ". Dla kogoś kto mnie tam obserwował byłem jak kretyn , który po każdym zdjęciu biegł do drzwi by coś sprawdzić! Z drugiej strony czym bym wrócił do domu jak " uprzątnęliby " mi sprzęt, pociągiem? A tyle jeszcze było przede mną. Pozdrawiam miło.
-
Olu, serdecznie dziekuje Ci za odwiedzenie mojego Iranu i tyle plusikow
-
Dziś w Trójce w programie Trójkowy Wehikuł Czasu - w programie poświęconym muzyce ludowej Roztocza wspomnieli taki instrument, lecz nie podali nazwy ... czyli nadal nazwa poszukiwana.
-
Mają swój niepowtarzalny urok.
-
to jest szansa na ocalenie
-
Poruszyłaś temat,który wielu z nas interesuje.Dobrze,że dokumentujesz tę cerkiew:)
Miejmy nadzieję,że idzie powolutku ku lepszemu i cerkiew zostanie uratowania:) -
Stare przydrożne krzyże są wymowne i wzruszające:)
-
Uwielbiam cerkwie:))
-
podziękowania z Wielkiego Stepu ślę
-
Witaj Olu, bardzo dziękuję za wspólny spacer po Szczawnicy i okolicach.
Pozdrawiam Tadek -
Bardzo dziękuję za pozytywną podróż w moim Reims. Cieszę się, że CI się spodobało. Jak widzisz, już przy następnej katedrze pozwoliłem sobie na wejście do środka. Nie wytrzymałem!!! Poddenerwowanie, euforia nie pozwoliły mi się całkiem " wyluzować " dlatego straciłem wiele drogocennych " spojrzeń ". Dla kogoś kto mnie tam obserwował byłem jak kretyn , który po każdym zdjęciu biegł do drzwi by coś sprawdzić! Z drugiej strony czym bym wrócił do domu jak " uprzątnęliby " mi sprzęt, pociągiem? A tyle jeszcze było przede mną. Pozdrawiam miło.