Otrzymane komentarze dla użytkownika sszperacz, strona 43

Przejdź do głównej strony użytkownika sszperacz

  1. sszperacz
    sszperacz (17.11.2010 23:12)
    No, zagmatwana jest historia Polski, prawda?
  2. arnold.layne
    arnold.layne (17.11.2010 19:41)
    Innym, mało znanym faktem, jest to, że w lipcu 1945 roku polsko-czechosłowacki spór o granice (m. in. w Tatrach), omal nie doprowadził do regularnej wojny. Wtrącił się towarzysz Stalin i postanowił, że granica będzie przebiegała tak jak w 1938 roku.
  3. voyager747
    voyager747 (17.11.2010 19:40)
    plusiłem
  4. arnold.layne
    arnold.layne (17.11.2010 19:36)
    "Wino w sam raz na randkę z dziewczyną lub żoną......w zależności od pomysłowości....."
    Raczej możliwości ;-), np. najpierw z jedną a potem z drugą ;-))
  5. sszperacz
    sszperacz (17.11.2010 19:28)
    To były pierwsze moje kroki z fotografią cyfrową i jest to jedyne dobre zdjęcie, pozostałe mają "klimat psychodeliczny".......Szczególnie w pamięci pozostało mi do dziś wykonanie "Echoes", a "Comfortably Numb" jakby mniej, jednak solo na Fenderze, tu chyba był czarny Gibson-umie tylko Jeden wykonać. Jakąkolwiek dać jemu gitarę, zagra wszystko......Rick od dwóch lat ( jak mówi Piotr Kaczkowski ) dołączył do "Największej Orkiestry Świata". Szkoda, bo uwielbiałem jego solo, czyli podkład Hammond'ów w "Comfortably Numb".
  6. sszperacz
    sszperacz (17.11.2010 19:21)
    "Zagadka " rozwiązana, nagrodą jest ponowne wysłuchanie utworu "Arnold Layne" z własnych zbiorów muzycznych, z pierwszego singla Pink Floyd........Sądziłem, żeśpiewał to Rick Wright. Albo technika nagrywania była jeszcze tak kiepska, że głos Syda mylę z Rick'a i czasem Dave'a Gilmour'a z Roger'em Waters'em. Hm......
  7. arnold.layne
    arnold.layne (17.11.2010 19:18)
    Choć nie lubię fotek z datami to plusa dam :-). Patrzę na to zdjęcie ze wzruszeniem - wszak Rick Wright już podążył "schodami do nieba"...
    A koncert był rzeczywiście niezwykły - potwierdzam :-)
  8. arnold.layne
    arnold.layne (17.11.2010 18:59)
    Można powiedzieć, że mój nick ma coś wspólnego z Sydem Barretem, ponieważ to on go (Arnolda) śpiewał ;-). Zaś heros gitary na Twoim avatarze ma rysy Davida Gilmoura (sprzed co najmniej 30 lat ;-).
  9. sszperacz
    sszperacz (17.11.2010 13:46)
    Bartek, ok. Ciekawe, czy mnie wyprzedzisz....?
  10. sszperacz
    sszperacz (16.11.2010 23:58)
    Miło mi, pozdrawiam z Górnego, to "meter dalej......"