Otrzymane komentarze dla użytkownika entourager, strona 8
Przejdź do głównej strony użytkownika entourager
-
Owszem :)
-
W jakim sensie rachityczne?
-
i to jeszcze w Wilnie!
-
I choć cali są przykryci, to wystają im stópki :)
-
W kaplicy byłem świadkiem takiej oto sceny: wszedł do niej pop z żoną i dwójką małych chłopaków - synków w wieku 4-6 lat. Pomodlili się, bardzo cichutko zaśpiewali coś w cerkiewnym zaśpiewie, chwile pomilczeli i poszli. Takie chwile są bardziej ekumeniczne niż wiele listów pasterskich.
-
Nie wiedziałem.... Nie zauważyłem. W takich miejscach jak kaplica MBO przygniata mnie majestat i mam kłopoty z rozglądaniem się.
-
jak widać wokół rynny jakość odnowienia pozostawia wiele do życzenia...
-
ja też jestem za równouprawnieniem :D
-
Też tak uważam - choć nie ma co ukrywać, że i cerkwie mają swój charakter....
-
Ładne zdjęcia i szkoda, że nie w albumie z podpisami. Starałam się pomóc i gdzie pamięć pozwoliła uzupełniłam. Ale zabrakło mi jednego niezmiernie ważnego z cmentarza na Rossie. Nie wierzę, że go nie masz Bartku:) Pozdrawiam i dziękuję za kolejne Wilno. Cieszę się niezmiernie, że w dobie otwartych drzwi na zachód i wielkiej dostępności wycieczek w tamtym kierunku, ciągle są ludzie wracający na nasze Kresy. Zapraszam na moją Ukrainę:)
-
Owszem :)
-
W jakim sensie rachityczne?
-
i to jeszcze w Wilnie!
-
I choć cali są przykryci, to wystają im stópki :)
-
W kaplicy byłem świadkiem takiej oto sceny: wszedł do niej pop z żoną i dwójką małych chłopaków - synków w wieku 4-6 lat. Pomodlili się, bardzo cichutko zaśpiewali coś w cerkiewnym zaśpiewie, chwile pomilczeli i poszli. Takie chwile są bardziej ekumeniczne niż wiele listów pasterskich.
-
Nie wiedziałem.... Nie zauważyłem. W takich miejscach jak kaplica MBO przygniata mnie majestat i mam kłopoty z rozglądaniem się.
-
jak widać wokół rynny jakość odnowienia pozostawia wiele do życzenia...
-
ja też jestem za równouprawnieniem :D
-
Też tak uważam - choć nie ma co ukrywać, że i cerkwie mają swój charakter....
-
Ładne zdjęcia i szkoda, że nie w albumie z podpisami. Starałam się pomóc i gdzie pamięć pozwoliła uzupełniłam. Ale zabrakło mi jednego niezmiernie ważnego z cmentarza na Rossie. Nie wierzę, że go nie masz Bartku:) Pozdrawiam i dziękuję za kolejne Wilno. Cieszę się niezmiernie, że w dobie otwartych drzwi na zachód i wielkiej dostępności wycieczek w tamtym kierunku, ciągle są ludzie wracający na nasze Kresy. Zapraszam na moją Ukrainę:)