Otrzymane komentarze dla użytkownika anna.wujec, strona 55

Przejdź do głównej strony użytkownika anna.wujec

  1. czadnik
    czadnik (19.04.2011 11:45)
    świetne
  2. aniachal
    aniachal (18.04.2011 21:51)
    Aniu powrócę jeszcze w Twoje podróże.... cudowne zdjęcia ;o)
  3. mapew
    mapew (18.04.2011 21:36)
    Aniu, Twojej relacji nie zdazylem jeszcze przeczytac, ale zdjecia ogladnalem z najwyzsza przyjemnoscia. Zwlaszcza krajobrazy wulkanicznie achwycily mnie, ale tez i inne zdjecia sa swietne. Czekam juz na ciag dalszy. A za tekst tez wkrotce sie zabiore :-)
    Moja Etiopia tez pomalu sie rozrasta (z podkresleniem na pomalu :-) - jestem dopiero przy 6 dniu podrozy. A wiec zapraszam Cie juz teraz i pozniej na dalsze czesci.
  4. czarmir1
    czarmir1 (18.04.2011 20:12)
    Dziękuję bardzo za zaproszenie na ciąg dalszy NZ i tak jak napisałem przy podróży, cierpliwie będę czekał...
    Pozdrawiam serdecznie :-)
  5. ye2bnik
    ye2bnik (18.04.2011 14:46)
    jak grzbiet dinozaura :)
  6. ye2bnik
    ye2bnik (18.04.2011 14:35)
    No i odechciało mi się pracować... :)
    Fantastyczna podróż, zdjęcia miodzio i bardzo ciekawe pisanie - to lubię (i "zazdraszczam") :)
  7. timu
    timu (18.04.2011 11:08)
    Tongariro jest genialne, ten kolor wody! :) Miejsce tak piękne, że aż ciężko jest mi sobie wyobrazić, że ten park narodowy to Mordor w ekranizacji Władcy Pierścieni :)
  8. s.wawelski
    s.wawelski (18.04.2011 6:59)
    Moze to i lepiej, bo ponoć delfiny płyawaja z ludzmi wtedy, gdy w poblizu sa rekiny-ludojady... :-)
  9. s.wawelski
    s.wawelski (18.04.2011 6:57)
    Wiem, wiem! Takiej sceny nigdy mi sie nie udalo zrobic, choc w kilku miejscach je widzialem harcujace. Najblizej szczescia bylem 2 razy w Brazylii, raz w Amazonii na Rio Negro, a raz na Atlantyku u wybrzeży Fernando de Noronha...

    Gratuluję jeszcze raz!!
  10. s.wawelski
    s.wawelski (18.04.2011 6:45)
    Na Galapags sa 3 gatunki gapa/głuptaka: gap zamaskowany, "czerwonołapek" i "niebiekołapek", który jest wręcz jednym z symboli Archipelagu. Wiedzy ornitologicznej nie mam wiele, a udało mi sie tylko wyszperac, ze jest to spokrewniony z gapem gatunek zwany po angielsku gannet. Z dzioba i kształtu bardzo mi przypomina te gatunki z Galapagos choc różni sie kolorami i wzorem.