Otrzymane komentarze dla użytkownika anna.wujec, strona 55
Przejdź do głównej strony użytkownika anna.wujec
-
świetne
-
Aniu powrócę jeszcze w Twoje podróże.... cudowne zdjęcia ;o)
-
Aniu, Twojej relacji nie zdazylem jeszcze przeczytac, ale zdjecia ogladnalem z najwyzsza przyjemnoscia. Zwlaszcza krajobrazy wulkanicznie achwycily mnie, ale tez i inne zdjecia sa swietne. Czekam juz na ciag dalszy. A za tekst tez wkrotce sie zabiore :-)
Moja Etiopia tez pomalu sie rozrasta (z podkresleniem na pomalu :-) - jestem dopiero przy 6 dniu podrozy. A wiec zapraszam Cie juz teraz i pozniej na dalsze czesci.
-
Dziękuję bardzo za zaproszenie na ciąg dalszy NZ i tak jak napisałem przy podróży, cierpliwie będę czekał...
Pozdrawiam serdecznie :-)
-
jak grzbiet dinozaura :)
-
No i odechciało mi się pracować... :)
Fantastyczna podróż, zdjęcia miodzio i bardzo ciekawe pisanie - to lubię (i "zazdraszczam") :)
-
Tongariro jest genialne, ten kolor wody! :) Miejsce tak piękne, że aż ciężko jest mi sobie wyobrazić, że ten park narodowy to Mordor w ekranizacji Władcy Pierścieni :)
-
Moze to i lepiej, bo ponoć delfiny płyawaja z ludzmi wtedy, gdy w poblizu sa rekiny-ludojady... :-)
-
Wiem, wiem! Takiej sceny nigdy mi sie nie udalo zrobic, choc w kilku miejscach je widzialem harcujace. Najblizej szczescia bylem 2 razy w Brazylii, raz w Amazonii na Rio Negro, a raz na Atlantyku u wybrzeży Fernando de Noronha...
Gratuluję jeszcze raz!!
-
Na Galapags sa 3 gatunki gapa/głuptaka: gap zamaskowany, "czerwonołapek" i "niebiekołapek", który jest wręcz jednym z symboli Archipelagu. Wiedzy ornitologicznej nie mam wiele, a udało mi sie tylko wyszperac, ze jest to spokrewniony z gapem gatunek zwany po angielsku gannet. Z dzioba i kształtu bardzo mi przypomina te gatunki z Galapagos choc różni sie kolorami i wzorem.
-
świetne
-
Aniu powrócę jeszcze w Twoje podróże.... cudowne zdjęcia ;o)
-
Aniu, Twojej relacji nie zdazylem jeszcze przeczytac, ale zdjecia ogladnalem z najwyzsza przyjemnoscia. Zwlaszcza krajobrazy wulkanicznie achwycily mnie, ale tez i inne zdjecia sa swietne. Czekam juz na ciag dalszy. A za tekst tez wkrotce sie zabiore :-)
Moja Etiopia tez pomalu sie rozrasta (z podkresleniem na pomalu :-) - jestem dopiero przy 6 dniu podrozy. A wiec zapraszam Cie juz teraz i pozniej na dalsze czesci. -
Dziękuję bardzo za zaproszenie na ciąg dalszy NZ i tak jak napisałem przy podróży, cierpliwie będę czekał...
Pozdrawiam serdecznie :-) -
jak grzbiet dinozaura :)
-
No i odechciało mi się pracować... :)
Fantastyczna podróż, zdjęcia miodzio i bardzo ciekawe pisanie - to lubię (i "zazdraszczam") :) -
Tongariro jest genialne, ten kolor wody! :) Miejsce tak piękne, że aż ciężko jest mi sobie wyobrazić, że ten park narodowy to Mordor w ekranizacji Władcy Pierścieni :)
-
Moze to i lepiej, bo ponoć delfiny płyawaja z ludzmi wtedy, gdy w poblizu sa rekiny-ludojady... :-)
-
Wiem, wiem! Takiej sceny nigdy mi sie nie udalo zrobic, choc w kilku miejscach je widzialem harcujace. Najblizej szczescia bylem 2 razy w Brazylii, raz w Amazonii na Rio Negro, a raz na Atlantyku u wybrzeży Fernando de Noronha...
Gratuluję jeszcze raz!! -
Na Galapags sa 3 gatunki gapa/głuptaka: gap zamaskowany, "czerwonołapek" i "niebiekołapek", który jest wręcz jednym z symboli Archipelagu. Wiedzy ornitologicznej nie mam wiele, a udało mi sie tylko wyszperac, ze jest to spokrewniony z gapem gatunek zwany po angielsku gannet. Z dzioba i kształtu bardzo mi przypomina te gatunki z Galapagos choc różni sie kolorami i wzorem.