Otrzymane komentarze dla użytkownika hari_gebbeth, strona 38
Przejdź do głównej strony użytkownika hari_gebbeth
-
na końcu szlaku - schronisko;)
-
większość z ekipy to już dawno nie-studenci;)
-
ma parcie na szkło;)
-
to nie aparat takie nazwy, zdjęcia ściągałam z jakiejś foto galerii, bo nie mam ich w tej chwili na dysku i to tam tak dziwnie.
-
trochę w klimacie mojego pierwszego listu opadania, więc oplusowane szczodrze ;)
-
kiedyś spałam w ustrzykach w namiocie w październiku chyba (albo jakoś tak końcem września...). pogoda cudowna, ale w nocy... cóż, zakładałam na siebie wszystko co miałam - łącznie z bandażami z apteczki!! ;)))
(wtedy jeszcze nie było za dużo takiego fajnego sprzętu...)
-
w końcu spasłękaś ;)
-
A co jest na końcu szlaku? ;-)
-
królik, makak i zygmunt:
http://kolumber.pl/photos/show/user:426/page:116 ;)
-
tia... moja koleżanka z pracy sądziła, że nospa jest na głowę... ;)
głowa to w sumie też taki permanentny bąbel, więc idąc tym tropem... ;)
-
na końcu szlaku - schronisko;)
-
większość z ekipy to już dawno nie-studenci;)
-
ma parcie na szkło;)
-
to nie aparat takie nazwy, zdjęcia ściągałam z jakiejś foto galerii, bo nie mam ich w tej chwili na dysku i to tam tak dziwnie.
-
trochę w klimacie mojego pierwszego listu opadania, więc oplusowane szczodrze ;)
-
kiedyś spałam w ustrzykach w namiocie w październiku chyba (albo jakoś tak końcem września...). pogoda cudowna, ale w nocy... cóż, zakładałam na siebie wszystko co miałam - łącznie z bandażami z apteczki!! ;)))
(wtedy jeszcze nie było za dużo takiego fajnego sprzętu...) -
w końcu spasłękaś ;)
-
A co jest na końcu szlaku? ;-)
-
królik, makak i zygmunt:
http://kolumber.pl/photos/show/user:426/page:116 ;) -
tia... moja koleżanka z pracy sądziła, że nospa jest na głowę... ;)
głowa to w sumie też taki permanentny bąbel, więc idąc tym tropem... ;)