Otrzymane komentarze dla użytkownika neiven, strona 85
Przejdź do głównej strony użytkownika neiven
-
i pieska też zabrali :)
-
magiczne :)
-
zagląda :)
-
:))
-
dzięki za wizytę w Eire moimi oczami.
Pozdrawiam
-
+++
-
świetne!
-
my byliśmy tylko na Majorce, ale dawno temu
-
Dziękuję za wszystkie komentarze! :)
Cieszę się, że moja pierwsza relacja przypadła komuś do gustu ;)
To prawda, że w Europie jest wiele miejsc trochę zapomnianych albo takich, do których masowa turystyka jeszcze zbytnio nie dotarła. Staram się szukać właśnie takich lokalizacji, chociaż często można je odkryć zupełnie przypadkiem tak jak to było w przypadku mojego urlopu na Minorce :)
-
Gratuluję udanego debiutu literackiego na Kolumberku :). Ciekawa relacja z miejsca, mimo że w Europie, trochę zapomnianego i pomijanego przy snuciu wakacyjnych planów. Niejednokrotnie przekonałem się, że takie zapomniane miejsca, kryją w sobie niewiarygodne bogactwa dla oczu. Na morzu Śródziemnym jest kilka takich mniej turystycznych miejsc, które jako trochę zapomniane i ukryte z boku, są prawdziwymi perłami. Przekonałem się o tym choćby podczas wojaży po Sardynii.
Pokazałaś, że miejsce to jak najbardziej warto zobaczyć. I chyba rzeczywiście, gdybym kiedyś skierował się ku Balearom, wybrałbym Minorkę. W odróżnieniu od imprezowych Ibizy i Majorki, wydaje się być oazą spokoju.
Pozdrawiam
-
i pieska też zabrali :)
-
magiczne :)
-
zagląda :)
-
:))
-
dzięki za wizytę w Eire moimi oczami.
Pozdrawiam -
+++
-
świetne!
-
my byliśmy tylko na Majorce, ale dawno temu
-
Dziękuję za wszystkie komentarze! :)
Cieszę się, że moja pierwsza relacja przypadła komuś do gustu ;)
To prawda, że w Europie jest wiele miejsc trochę zapomnianych albo takich, do których masowa turystyka jeszcze zbytnio nie dotarła. Staram się szukać właśnie takich lokalizacji, chociaż często można je odkryć zupełnie przypadkiem tak jak to było w przypadku mojego urlopu na Minorce :) -
Gratuluję udanego debiutu literackiego na Kolumberku :). Ciekawa relacja z miejsca, mimo że w Europie, trochę zapomnianego i pomijanego przy snuciu wakacyjnych planów. Niejednokrotnie przekonałem się, że takie zapomniane miejsca, kryją w sobie niewiarygodne bogactwa dla oczu. Na morzu Śródziemnym jest kilka takich mniej turystycznych miejsc, które jako trochę zapomniane i ukryte z boku, są prawdziwymi perłami. Przekonałem się o tym choćby podczas wojaży po Sardynii.
Pokazałaś, że miejsce to jak najbardziej warto zobaczyć. I chyba rzeczywiście, gdybym kiedyś skierował się ku Balearom, wybrałbym Minorkę. W odróżnieniu od imprezowych Ibizy i Majorki, wydaje się być oazą spokoju.
Pozdrawiam