Otrzymane komentarze dla użytkownika przebisniegowna, strona 5
Przejdź do głównej strony użytkownika przebisniegowna
-
...jakby skądś znane, ...z Polski?
-
...kontrast...
-
Ładnie się komponuje
-
Plusa daję już, bo wyprawa dobrze opisana i zaopatrzona w fajne zdjęcia, ale czekam na obiecaną Syberię...
-
Dzieńdoberek :) Dzięki za syberyjską opowiastkę :D
Pozdrawiam i witam na Kolumberze :)
Kuniu - Krzysiek
-
He.. Syberia od dziecka mi się marzy. To chyba jeszcze po lekturze "Czuk i Hek" z początków szkoły podstawowej ;) Zwłaszcza przejażdżka transsyberyjską, chociaż po obejrzeniu kilku reportarzy w TV troszkę zwątpiłem, ale co tam - dla takiej wędrówki i niewygody warto znieść, przecież o to właśnie chodzi :) No i te ośnieżone tereny wokół...
Oglądałem kilka filmów o tamtych stronach, chętnie obejrzałbym je ponownie, lecz nie mogę nigdzie znaleźć :(
Mam nadzieję, że syberyjskie marzenie kiedyś się w końcu spełni :D (swoją drogą - czy marzenie o takiej wyprawie "normalnie" wygląda, gdy wszyscy wokół marzą o gorących wyspach, piasku, błękitnych oceanach? Wiem wiem, też mnie ciągnie na ciepłe wody, ale Wschód prześladuje mnie jeszcze od czasów beztroskiego dzieciństwa).
Ewelino - możesz napisać co nieco o organizacji tej wyprawy na Wschód? Jakieś problemy, załatwianie, formalności, dojazd, mniej-więcej kosztorys? No i przede wszystkim - własne odczucia i przemyślenia z tej wyprawy :)
Pozdrówki :D i - witamy na Kolumberze :D
Krzysiek
-
Kontrast ;-)
-
Czekam na ciąg dalszy a szczególnie na SYBERIĘ :)
-
No, trzeba isc z postepem czasu!
-
dopiero ludzie uświadamiają nam jaki to ogrom skał
-
...jakby skądś znane, ...z Polski?
-
...kontrast...
-
Ładnie się komponuje
-
Plusa daję już, bo wyprawa dobrze opisana i zaopatrzona w fajne zdjęcia, ale czekam na obiecaną Syberię...
-
Dzieńdoberek :) Dzięki za syberyjską opowiastkę :D
Pozdrawiam i witam na Kolumberze :)
Kuniu - Krzysiek -
He.. Syberia od dziecka mi się marzy. To chyba jeszcze po lekturze "Czuk i Hek" z początków szkoły podstawowej ;) Zwłaszcza przejażdżka transsyberyjską, chociaż po obejrzeniu kilku reportarzy w TV troszkę zwątpiłem, ale co tam - dla takiej wędrówki i niewygody warto znieść, przecież o to właśnie chodzi :) No i te ośnieżone tereny wokół...
Oglądałem kilka filmów o tamtych stronach, chętnie obejrzałbym je ponownie, lecz nie mogę nigdzie znaleźć :(
Mam nadzieję, że syberyjskie marzenie kiedyś się w końcu spełni :D (swoją drogą - czy marzenie o takiej wyprawie "normalnie" wygląda, gdy wszyscy wokół marzą o gorących wyspach, piasku, błękitnych oceanach? Wiem wiem, też mnie ciągnie na ciepłe wody, ale Wschód prześladuje mnie jeszcze od czasów beztroskiego dzieciństwa).
Ewelino - możesz napisać co nieco o organizacji tej wyprawy na Wschód? Jakieś problemy, załatwianie, formalności, dojazd, mniej-więcej kosztorys? No i przede wszystkim - własne odczucia i przemyślenia z tej wyprawy :)
Pozdrówki :D i - witamy na Kolumberze :D
Krzysiek -
Kontrast ;-)
-
Czekam na ciąg dalszy a szczególnie na SYBERIĘ :)
-
No, trzeba isc z postepem czasu!
-
dopiero ludzie uświadamiają nam jaki to ogrom skał