Otrzymane komentarze dla użytkownika turysta1310, strona 129
Przejdź do głównej strony użytkownika turysta1310
-
-
Mam podobne ujęcia, to i następne zdjęcie.
-
Bardzo lubię wracać w to miejsce:)
I nawet parę razy udało się wejść w weekend do środka na mszę:)
-
To właściciel ma na imię Tomek:) I pewnie jest wujkiem:)
Facet uciekł z blokowiska w moim mieście w góry:)
-
...a to numer, a tak ładnie wygląda!...
-
Szłam w obie strony:)
-
To ja mam więcej szczęścia do pogody w Beskidach:)
Tam byłam w słońcu i upale,tylko raz w deszczu.
Pamiętam piękny zielony las świerkowy z dorodnymi szyszkami widziany z wieży:)
-
Oczywiście,że z Wisły Głębiec,bo tam się kończą tory.
Na Stożek z Łabajowa żółtym szlakiem blisko,ale stromo:(
Przez Mraźnicę niebieskim szlakiem dalej,ale bardziej widokowo:)
-
Tutaj byliśmy na niejednym rajdzie czy wycieczce szkolnej:)
Mamy mile wspomnienia z pobytu i noclegu:) A widoki z pokojów super!:))
-
To jedna z tych roślin inwazyjnych, bodajże niecierpek gruczołowaty.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Gatunek_inwazyjny
-
Mam podobne ujęcia, to i następne zdjęcie.
-
Bardzo lubię wracać w to miejsce:)
I nawet parę razy udało się wejść w weekend do środka na mszę:) -
To właściciel ma na imię Tomek:) I pewnie jest wujkiem:)
Facet uciekł z blokowiska w moim mieście w góry:) -
...a to numer, a tak ładnie wygląda!...
-
Szłam w obie strony:)
-
To ja mam więcej szczęścia do pogody w Beskidach:)
Tam byłam w słońcu i upale,tylko raz w deszczu.
Pamiętam piękny zielony las świerkowy z dorodnymi szyszkami widziany z wieży:) -
Oczywiście,że z Wisły Głębiec,bo tam się kończą tory.
Na Stożek z Łabajowa żółtym szlakiem blisko,ale stromo:(
Przez Mraźnicę niebieskim szlakiem dalej,ale bardziej widokowo:) -
Tutaj byliśmy na niejednym rajdzie czy wycieczce szkolnej:)
Mamy mile wspomnienia z pobytu i noclegu:) A widoki z pokojów super!:)) -
To jedna z tych roślin inwazyjnych, bodajże niecierpek gruczołowaty.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Gatunek_inwazyjny
Tutaj poniżej schroniska paliliśmy ognisko i piekli kiełbaski
ku uciesze dzieciaków:) Oczywiście pod okiem przewodnika:)