Otrzymane komentarze dla użytkownika pan_hons, strona 517
Przejdź do głównej strony użytkownika pan_hons
-
w Gruzji też wiele zabytków jeszcze jeździ
-
chcesz powiedzieć, że jeszcze na chodzie?
-
śliczna przyroda
-
a co powiecie na gruzińskie piwo w półtoralitrowych, plastikowych butelkach? Było super smaczne, zwłaszcza po kilkugodzinnym spacerze w górach Tuszetii
-
Dziękuję za podróż po pierwszej z moich podlaskich galerii, tak wiele plusów i cennych komentarzy. Pozdrawiam.
-
A może "channa" lub "chania"? (to oczywiście żart)...
-
też myślałem i nie umię znaleźć nic odpowiedniego... Ale chyba się nie da, bo po prostu w tamtej kulturze niema odpowiednika żeńskiego do słowa chan. Chanami zawsze byli i tylko mogli być mężczyźni wiec nawet nikt nie pomyślał, że może być inaczej:)
-
Właśnie. Przyznam się, że nie wiem jaka jest żeńska forma - chanowa, chanka...?
-
Może wczorajszy był, w końcu wiedział, że będzie mieć 3 dni wolnego (bo tam na 3 dni wszystko staje i nie pracuje, nawet kantory i komisariaty policji o czym się dowiedziałem) wiec sobie popił czegoś mocniejszego, niż ta woda mineralna którą trzyma teraz w łapie;) A może oboje byli na tej samej imprezie, a teraz nawet na siebie nie popatrzą;)
-
racja, ale to zdjęcie sprzed 3 lat, może teraz już wygląda to lepiej. A znając Niemców, to zapewne remonty i prace renowacyjne tam się odbyły:)
-
w Gruzji też wiele zabytków jeszcze jeździ
-
chcesz powiedzieć, że jeszcze na chodzie?
-
śliczna przyroda
-
a co powiecie na gruzińskie piwo w półtoralitrowych, plastikowych butelkach? Było super smaczne, zwłaszcza po kilkugodzinnym spacerze w górach Tuszetii
-
Dziękuję za podróż po pierwszej z moich podlaskich galerii, tak wiele plusów i cennych komentarzy. Pozdrawiam.
-
A może "channa" lub "chania"? (to oczywiście żart)...
-
też myślałem i nie umię znaleźć nic odpowiedniego... Ale chyba się nie da, bo po prostu w tamtej kulturze niema odpowiednika żeńskiego do słowa chan. Chanami zawsze byli i tylko mogli być mężczyźni wiec nawet nikt nie pomyślał, że może być inaczej:)
-
Właśnie. Przyznam się, że nie wiem jaka jest żeńska forma - chanowa, chanka...?
-
Może wczorajszy był, w końcu wiedział, że będzie mieć 3 dni wolnego (bo tam na 3 dni wszystko staje i nie pracuje, nawet kantory i komisariaty policji o czym się dowiedziałem) wiec sobie popił czegoś mocniejszego, niż ta woda mineralna którą trzyma teraz w łapie;) A może oboje byli na tej samej imprezie, a teraz nawet na siebie nie popatrzą;)
-
racja, ale to zdjęcie sprzed 3 lat, może teraz już wygląda to lepiej. A znając Niemców, to zapewne remonty i prace renowacyjne tam się odbyły:)