Otrzymane komentarze dla użytkownika pan_hons, strona 392
Przejdź do głównej strony użytkownika pan_hons
-
...ha, byłoby wspaniale, gdyby wszędzie na świecie dla każdego człowieka i dla każdego rządu środowisko przyrodnicze i korzystający z niego ludzie byli świętością. Dotyczy to ginącej dżungli amazońskiej, ginącego Morza Aralskiego i na szczęście przestało dotyczyć Doliny Rospudy!
-
bachri43 => obawiam się, że chyba nie zrozumiałeś mojego komentarza... Przecież ja w żaden sposób nie pochwalam takich praktyk jak wrzucanie takich pojazdów do Bajkału! Wiem także, że jezioro jest święte, gdyż sam o tym pisałem dużo w tekście, przedstawiając ludziom Bajkał. Nie wiem także, skąd afront w moją ,stronę, że jestem malkontentem, gdyż mój komentarz nie miał w ogóle takiego wydźwięku. Krytykowałem w nim to, co kiedyś "ludzie radzieccy" robili, bowiem w Bajkale, niestety ale jest wiele różnego żelastwa i złomu...
-
Malkontentowi piszącemu,że dawniej to do Bajkału by wrzucili ten zabytek powiem,że głupotą to za dwóch grzeszy!Bajkał dla tubylców był,jest i będzie święty !Inna rzecz wrzucić parę kopiejek aby powrócić w to samo miejsce,inna złom w czym nasi polscy złodzieje przodują.bi
-
ta kicia to jakoś tak z polska wygląda.Czy to aby nie nasz zesłaniec ?bi
-
I ja tam byłem,tej sympatycznej ( w 1986 roku ) pani nie spotkaliśmy,ale za to jedliśmy surowe ,tylko posolone,ryby podobne do naszej sielawy.Pychota,dostaliśmy cztery rybki ( tak po 25 cm ) od radzieckiego lotnika wypoczywającego nad Bajkałem,zresztą wnuka polskiego zesłańca, który założył w Irkucku rodzinę.No i co najciekawsze,w autokarze było nas gdzieś 36-ciu wycieczkowiczów,wszyscy popróbowaliśmy tej smacznej ryby i jeszcze kierowcy miejscowemu oddaliśmy dwie całe.Taka refleksja nas naszła: jeśli Jezus podobnie karmił rzesze swoich słuchaczy...nic dziwnego,że starczyło dla wszystkich.E..takie tam durne rozmyślania.Bajkał jest przepiękny,ludziska w Irkucku i w Modrzewiance i nadbajkalskim rejonie mili,gościnni,twardzi jak miejsowe drzewa.Dwa razy po 5 kapiejek wrzuciłem do Bajkału / taki zwyczaj jeśli chcesz ponownie odwiedzić to miejsce / i bardzo chciałbym tam ponownie pojechać..ale chyba stan konta nie POzwoli,pasożyci z wierchuszki zabierają ile tylko się da.Pozdrawiam wszystkich czytających...bi
-
dziękuję za wspólny spacer po Krakowie i komentarze, pozdrawiam
-
rzeczywiście, bardzo podobny w swoim kształcie oraz w swoim niedopasowaniu do otoczenia:)
-
zobaczymy co z tego wyniknie. nie jestem wielkim fanem tego typu interwencji. szczególnie "na prośbę" rządu, który powstał w wyniku zamach stanu... wybór między dżumą a cholerą jest dość trudny:-)
-
Intensywna i piękna podróż po Ułan Bator. Ja również jestem wrażliwa na mongolską muzykę. Zobaczyć takie widowisko na żywo to coś pięknego. Pamiętam jak opisywałeś ile mieliście kłopotów, by zobaczyć to na żywo, ale kilka prób i w końcu się udało. Oni są bardzo wrażliwi na sztukę i podczas występu, oddają całych siebie. Czuć w każdym dźwięku poświęcenie. Dodatkowo piękne stroje, są atutem i skarbem dla oka widza.
Świątynia, dla nas europejczyków miejsce bardzo ciekawe, tajemnicze, pełne znaków zapytania i inspirujące. Piękne zdjęcia i ukazanie na nich codzienności.
Bardzo ciekawa relacja, pełna ważnych przytoczeń oraz opisów. Dokładnie przemyślana i poukładana w logiczną całość. Dzięki, że mogłam wirtualnie zwiedzić Ułan Bator :) Pozdrawiam !
-
kojarzy mi się z tym drogim hotelem w Barcelonie :)
-
...ha, byłoby wspaniale, gdyby wszędzie na świecie dla każdego człowieka i dla każdego rządu środowisko przyrodnicze i korzystający z niego ludzie byli świętością. Dotyczy to ginącej dżungli amazońskiej, ginącego Morza Aralskiego i na szczęście przestało dotyczyć Doliny Rospudy!
-
bachri43 => obawiam się, że chyba nie zrozumiałeś mojego komentarza... Przecież ja w żaden sposób nie pochwalam takich praktyk jak wrzucanie takich pojazdów do Bajkału! Wiem także, że jezioro jest święte, gdyż sam o tym pisałem dużo w tekście, przedstawiając ludziom Bajkał. Nie wiem także, skąd afront w moją ,stronę, że jestem malkontentem, gdyż mój komentarz nie miał w ogóle takiego wydźwięku. Krytykowałem w nim to, co kiedyś "ludzie radzieccy" robili, bowiem w Bajkale, niestety ale jest wiele różnego żelastwa i złomu...
-
Malkontentowi piszącemu,że dawniej to do Bajkału by wrzucili ten zabytek powiem,że głupotą to za dwóch grzeszy!Bajkał dla tubylców był,jest i będzie święty !Inna rzecz wrzucić parę kopiejek aby powrócić w to samo miejsce,inna złom w czym nasi polscy złodzieje przodują.bi
-
ta kicia to jakoś tak z polska wygląda.Czy to aby nie nasz zesłaniec ?bi
-
I ja tam byłem,tej sympatycznej ( w 1986 roku ) pani nie spotkaliśmy,ale za to jedliśmy surowe ,tylko posolone,ryby podobne do naszej sielawy.Pychota,dostaliśmy cztery rybki ( tak po 25 cm ) od radzieckiego lotnika wypoczywającego nad Bajkałem,zresztą wnuka polskiego zesłańca, który założył w Irkucku rodzinę.No i co najciekawsze,w autokarze było nas gdzieś 36-ciu wycieczkowiczów,wszyscy popróbowaliśmy tej smacznej ryby i jeszcze kierowcy miejscowemu oddaliśmy dwie całe.Taka refleksja nas naszła: jeśli Jezus podobnie karmił rzesze swoich słuchaczy...nic dziwnego,że starczyło dla wszystkich.E..takie tam durne rozmyślania.Bajkał jest przepiękny,ludziska w Irkucku i w Modrzewiance i nadbajkalskim rejonie mili,gościnni,twardzi jak miejsowe drzewa.Dwa razy po 5 kapiejek wrzuciłem do Bajkału / taki zwyczaj jeśli chcesz ponownie odwiedzić to miejsce / i bardzo chciałbym tam ponownie pojechać..ale chyba stan konta nie POzwoli,pasożyci z wierchuszki zabierają ile tylko się da.Pozdrawiam wszystkich czytających...bi
-
dziękuję za wspólny spacer po Krakowie i komentarze, pozdrawiam
-
rzeczywiście, bardzo podobny w swoim kształcie oraz w swoim niedopasowaniu do otoczenia:)
-
zobaczymy co z tego wyniknie. nie jestem wielkim fanem tego typu interwencji. szczególnie "na prośbę" rządu, który powstał w wyniku zamach stanu... wybór między dżumą a cholerą jest dość trudny:-)
-
Intensywna i piękna podróż po Ułan Bator. Ja również jestem wrażliwa na mongolską muzykę. Zobaczyć takie widowisko na żywo to coś pięknego. Pamiętam jak opisywałeś ile mieliście kłopotów, by zobaczyć to na żywo, ale kilka prób i w końcu się udało. Oni są bardzo wrażliwi na sztukę i podczas występu, oddają całych siebie. Czuć w każdym dźwięku poświęcenie. Dodatkowo piękne stroje, są atutem i skarbem dla oka widza.
Świątynia, dla nas europejczyków miejsce bardzo ciekawe, tajemnicze, pełne znaków zapytania i inspirujące. Piękne zdjęcia i ukazanie na nich codzienności.
Bardzo ciekawa relacja, pełna ważnych przytoczeń oraz opisów. Dokładnie przemyślana i poukładana w logiczną całość. Dzięki, że mogłam wirtualnie zwiedzić Ułan Bator :) Pozdrawiam ! -
kojarzy mi się z tym drogim hotelem w Barcelonie :)