Otrzymane komentarze dla użytkownika koniczyna, strona 47

"...tym razem zostawiamy ucho?..."

...chyba trzeba jednak trochę wprawy do takiego transportu...

Z przyjemnoscia zapoznalem sie z Twoja relacja bo ogladanie znanych sobie miejsc z perspektywy innej osoby jest zawsze ciekawe. W duzej mierze nasze trasy sie pokryly, z ta roznica, ze my odbylismy podroz w przeciwna strone :-) Pogoda w Islandii to zawsze loteria i po Twoich zdjeciach widze, ze czesto mielismy pogode typu negatyw/pozytyw. Wspominasz w tekscie o Thingvellir, ale nie masz tu zadnych zdjec - czy to z uwagi na pogode?Duza szkoda, ze nie udalo Ci sie dotrzec do wodospadow Dettifoss i Selfoss a bylas relatywnie bardzo blisko. Ten pierwszy to najpotezniejszy wodospad Europy i jednoczesnie uchodzi za jeden z 10 najpiekniejszych wodospadow na swiecie. Podejrzewam, ze mialas ograniczona ilosc czasu a lslandia wbrew pozorom az taka mala nie jest :-) Pewnie tam jeszcze wrocisz... :-)

Mielismy na odwrot z pogoda nad wodospadami. Tu natrafilismy na deszcz i mgle. Mialo to swoj urok, ale... :-)

dzięki za rewizytę. Jeżeli chodzi o terminy, to ja miałam do wyboru przełom maja i czerwca (białe noce) i przełom sierpnia i września (zorze polarne), wybraliśmy zorze. Na północy pogoda była super, dopiero na południu wyspy zaczeliśmy podmakać.
Nie wiem jak Ty, ale ja bardzo chciałabym wrócić jeszcze raz.

Zapiera dech w piersiach.

Świetna relacja. Gratuluję. Przeczytałem z ogromną ciekawością bo Islandia to moje marzenie i mam nadzieję z niezbyt odległej przyszłości się spełni. Pozdrawiam

Super urocze ptaszki.

Lundi :-)

Renifry wystepuja w Islandii tylko we Fiordach Wschodnich...