Otrzymane komentarze dla użytkownika adaola, strona 5
Przejdź do głównej strony użytkownika adaola
-
Dzięki Sławku,będę zaglądać - dzisiaj udało mi się obejrzeć kilkanaście Twoich zdjęć w ciągu pół godziny.
-
Dzięki za odwiedziny, Kolumber działa beznadziejnie, dodatkowo głupi ludzie są niestrudzeni, eh... pozdr.
Wklejam powoli, nie ma za bardzo dla kogo, ale mam nadzieję, że chociaż Ty obejrzysz. Jeśli tak, to warto.
-
Witam!
Zaniedbałem konto na Kolumberze i już od 2 lat nie ma mnie tutaj...Dzisiaj specjalnie się zalogowałem aby napisać tę wiadomość do Ciebie, i widzę, że Kolumber niestety nic się nie zmienił:( Moje zdjęcia możesz oglądać tutaj:
https://commons.wikimedia.org/wiki/User:Halavar
Jest ich tam obecnie ponad 6 i pół tysiąca, i co chwila ich przybywa z różnych fajnych i ciekawych miejsc na świecie. Wrzucam zdjęcia na Commons, bo tam są one w pełnej rozdzielczości i są one oglądane przez wiele ludzi z całego świata. Ja oraz inni edytorzy potem umieszczają je na różnojęzycznych Wikipediach, co mnie bardzo cieszy:) Niestety szlakiem rowerowym z Krakowa przez Śląsk i Morawy do Wiednia nie pojechałem, choć często na kole jeżdżę, ale głównie po czeskim Śląsku na jednodniowe wycieczki. Od ostatniego pobytu na Kolumberze, moje portfolio wypraw się dosyć zwiększyło. Kilka razy Ukraina, dwa razy Gruzja, Armenia, Górski Karabach, Abchazja, ponownie Chiny, Makao, Hong Kong, Singapur, Malezja, Tajlandia i Kambodża.
Pozdrawiam serdecznie!
-
Piotrze,taki pręgierz powinien stać u nas pod Sejmem ku przestrodze:)
-
Ten słowacki zamek jest dość znany i naprawdę wart zwiedzania :)
Wielu Polaków zna go tylko z widzenia jadąc na południe Europy,a tu warto wstąpić:)
-
Bardzo czysta i schludna miejscowośc:)
-
Tam na dole na dziedzińcu jakiś sklepikarz sprzedawał ciastka domowej roboty,ale dość drogie,
bo chyba 3 euro za małą paczuszkę ( bodajże 3 sztuki).
-
Tak, bardzo tu wysoko. A położenie zamku na skale wśród gór bardzo malownicze:))
Ale zwiedzając zamek nie czuje się tej wysokości i schodów czy zmęczenia,bo prawie na każdym półpiętrze skręcamy na komnaty i zwiedzamy :)
-
Piotrze, masz rację:) Kiedyś więcej było okazji do rozmów:)
-
Nie wiem,po co baldachimy:( Może na wypadek ataku na zamek,by kamienie nie spadły na głowę.
-
Dzięki Sławku,będę zaglądać - dzisiaj udało mi się obejrzeć kilkanaście Twoich zdjęć w ciągu pół godziny.
-
Dzięki za odwiedziny, Kolumber działa beznadziejnie, dodatkowo głupi ludzie są niestrudzeni, eh... pozdr.
Wklejam powoli, nie ma za bardzo dla kogo, ale mam nadzieję, że chociaż Ty obejrzysz. Jeśli tak, to warto. -
Witam!
Zaniedbałem konto na Kolumberze i już od 2 lat nie ma mnie tutaj...Dzisiaj specjalnie się zalogowałem aby napisać tę wiadomość do Ciebie, i widzę, że Kolumber niestety nic się nie zmienił:( Moje zdjęcia możesz oglądać tutaj:
https://commons.wikimedia.org/wiki/User:Halavar
Jest ich tam obecnie ponad 6 i pół tysiąca, i co chwila ich przybywa z różnych fajnych i ciekawych miejsc na świecie. Wrzucam zdjęcia na Commons, bo tam są one w pełnej rozdzielczości i są one oglądane przez wiele ludzi z całego świata. Ja oraz inni edytorzy potem umieszczają je na różnojęzycznych Wikipediach, co mnie bardzo cieszy:) Niestety szlakiem rowerowym z Krakowa przez Śląsk i Morawy do Wiednia nie pojechałem, choć często na kole jeżdżę, ale głównie po czeskim Śląsku na jednodniowe wycieczki. Od ostatniego pobytu na Kolumberze, moje portfolio wypraw się dosyć zwiększyło. Kilka razy Ukraina, dwa razy Gruzja, Armenia, Górski Karabach, Abchazja, ponownie Chiny, Makao, Hong Kong, Singapur, Malezja, Tajlandia i Kambodża.
Pozdrawiam serdecznie! -
Piotrze,taki pręgierz powinien stać u nas pod Sejmem ku przestrodze:)
-
Ten słowacki zamek jest dość znany i naprawdę wart zwiedzania :)
Wielu Polaków zna go tylko z widzenia jadąc na południe Europy,a tu warto wstąpić:) -
Bardzo czysta i schludna miejscowośc:)
-
Tam na dole na dziedzińcu jakiś sklepikarz sprzedawał ciastka domowej roboty,ale dość drogie,
bo chyba 3 euro za małą paczuszkę ( bodajże 3 sztuki). -
Tak, bardzo tu wysoko. A położenie zamku na skale wśród gór bardzo malownicze:))
Ale zwiedzając zamek nie czuje się tej wysokości i schodów czy zmęczenia,bo prawie na każdym półpiętrze skręcamy na komnaty i zwiedzamy :) -
Piotrze, masz rację:) Kiedyś więcej było okazji do rozmów:)
-
Nie wiem,po co baldachimy:( Może na wypadek ataku na zamek,by kamienie nie spadły na głowę.