Otrzymane komentarze dla użytkownika lmichorowski, strona 1325
Przejdź do głównej strony użytkownika lmichorowski
-
-
Leszku, pamiętasz jak wyglądał amfiteatr przed przebudową?
Po lewej stronie, przy końcu mostu, siedzi Mike Kopernik ;) Między drzewami przebija kawałek ściany kościoła ewangelickiego :)
Dalej, za parasolami, po prawej - biblioteka miejska, w lewo - do Wysokiej Bramy.
-
O! Tu właście cykałem moje pierwsze zdjęcia alfinką, widać rzeźbę z serii "baby pruskie" (sam je tak sobie nazywam, nie znam się na tym :P), którą też cykałem :)
-
Zamek znajduje się po prawej, poza kadrem, za plecami Leszka jest amfiteatr, wzdłuż widocznej ściany uciekającej poza prawy kadr jest uliczka prowadząca do parku (po lewej miniemy klub garnizonowy). Przy samym zamku, po prawej stronie (tuż przed mostem) znajduje się kolejny pub, który poznać można po rzeźbie przed bramą :)
-
Widoczny kawałek muru to pozostałość muru ochraniającego zamek (znajdujący się na prawo poza kadrem), ten mur plus widoczny fragment płotka otaczają amfiteatr, na którym też odbywają się fajne koncerty :D
Między centrum polsko-niemieckim a murem (i ogrodzeniem amfiteatru) widać uliczkę, która można zejść do części parku nad rzeką Łyną. Idąc w lewo dojdziemy do klimatycznych restauracyjek na wzgórzu i sceny, na której też często koncertują różne zespoły :D Bardzo klimatyczna i sympatyczna miejscówka :D
-
Hmm.. ja bym powiedział raczej "środkowowschodnią", biblioteka miejska (ten żółty budynek po prawej) jest w centrum starówki, widoczna ściana to ściana północna. W części południowowschodniej jest park (na południe od owej katedry).
W tym oto widocznym miejscu stoi scena (zasłonięta przez parasole), na której odbywają się różnego rodzaju koncerty :) Druga scena jest rozstawiana na targu Rybnym, trzecia zaś - w południowo-zachodniej części starówki, przy Moście Jana, nad samą Łyną.
-
Po prawej amfiteatr oraz zejście do parku przy Łynie (poza kadrem), po lewej (też poza kadrem :P) fajny pubik :)
Nie polecam w szpilkach! Kocie łby!
-
"nie wszystko złoto, co się świeci"... spójrzcie tylko na jego nos ;)
-
Hello Mike! ;D
Wygłaskali mu nos, teraz się świeci, jakby wypolerowany chusteczką podczas kataru :)
Siedzi twardo przy moście prowadzącym na zamek i patrzy w niebo :)
-
:D a to już od strony Kopernika :D
-
Leszku, pamiętasz jak wyglądał amfiteatr przed przebudową?
Po lewej stronie, przy końcu mostu, siedzi Mike Kopernik ;) Między drzewami przebija kawałek ściany kościoła ewangelickiego :)
Dalej, za parasolami, po prawej - biblioteka miejska, w lewo - do Wysokiej Bramy. -
O! Tu właście cykałem moje pierwsze zdjęcia alfinką, widać rzeźbę z serii "baby pruskie" (sam je tak sobie nazywam, nie znam się na tym :P), którą też cykałem :)
-
Zamek znajduje się po prawej, poza kadrem, za plecami Leszka jest amfiteatr, wzdłuż widocznej ściany uciekającej poza prawy kadr jest uliczka prowadząca do parku (po lewej miniemy klub garnizonowy). Przy samym zamku, po prawej stronie (tuż przed mostem) znajduje się kolejny pub, który poznać można po rzeźbie przed bramą :)
-
Widoczny kawałek muru to pozostałość muru ochraniającego zamek (znajdujący się na prawo poza kadrem), ten mur plus widoczny fragment płotka otaczają amfiteatr, na którym też odbywają się fajne koncerty :D
Między centrum polsko-niemieckim a murem (i ogrodzeniem amfiteatru) widać uliczkę, która można zejść do części parku nad rzeką Łyną. Idąc w lewo dojdziemy do klimatycznych restauracyjek na wzgórzu i sceny, na której też często koncertują różne zespoły :D Bardzo klimatyczna i sympatyczna miejscówka :D -
Hmm.. ja bym powiedział raczej "środkowowschodnią", biblioteka miejska (ten żółty budynek po prawej) jest w centrum starówki, widoczna ściana to ściana północna. W części południowowschodniej jest park (na południe od owej katedry).
W tym oto widocznym miejscu stoi scena (zasłonięta przez parasole), na której odbywają się różnego rodzaju koncerty :) Druga scena jest rozstawiana na targu Rybnym, trzecia zaś - w południowo-zachodniej części starówki, przy Moście Jana, nad samą Łyną. -
Po prawej amfiteatr oraz zejście do parku przy Łynie (poza kadrem), po lewej (też poza kadrem :P) fajny pubik :)
Nie polecam w szpilkach! Kocie łby! -
"nie wszystko złoto, co się świeci"... spójrzcie tylko na jego nos ;)
-
Hello Mike! ;D
Wygłaskali mu nos, teraz się świeci, jakby wypolerowany chusteczką podczas kataru :)
Siedzi twardo przy moście prowadzącym na zamek i patrzy w niebo :) -
:D a to już od strony Kopernika :D
O Warmio moja miła,
rodzinna ziemio ma.
Tyś mnie do snu tuliła
radością pierś ma drga.
Zdradziecko byłaś wzięta
bo chytry był nasz wróg,
niewoli srogiej pęta
rozerwał dziś sam lud.
My Warmii wierne dzieci
kochamy ten nasz kraj.
Po latach burz zamieci
zabłysnął szczęścia maj.
Olsztyński zamek stary
krzyżactwa mieścił gród.
Dziś polskie tam sztandary
I odrodzenia cud.
Autorem wiersza jest Maria Zientara-Malewska pochodząca z Brąswałdu pod Olsztynem.
http://www.youtube.com/watch?v=cMDDB-Sdtec&feature=related