Otrzymane komentarze dla użytkownika rebel.girl, strona 401
Przejdź do głównej strony użytkownika rebel.girl
-
...a właśnie, ...nie chcę oczywiście wszczynać konfliktów między sąsiadami, ale po 1 maja 2004 i jeszcze bardziej po którymś grudnia 2007 tamte za miedzą jakby bardziej "nase"; ...i vice versa!
-
Coś takiego, a ja myślałek, że to woda ;-)
-
To nie Pani Wiosna, tylko goryczka ;-). Na apropos goryczek: turystka pyta przewodnika Józefa Krzeptowskiego - przewodniku, co to za kwiatek? To? zerknął legendarny "Ujek", to gorycko, odparł zwieźle. A to, niezmordowana turystka pokazuje inną roślinę. Tyz gorycko. I widząc niedowierzającą minę, szybko dodał - gorycko, baj inso ;-)
-
tam, znaczy w tatry wysokie? czy konkretnie pod mięgusze? może jednak się uda... ;)
-
Doliny Mięguszowieckiej widac niewiele ;-), za to pęknie prezentuje się grań Baszt :-)
-
...ha, chyba już tam nie pójdę... no, może kiedyś po kolacji w Dolinę Białego :-(
-
zdjęcie, widok... ;) staram się powstrzymywać, no ale emocje górą, więc wrzucam jak nawiedzona ;)
costa - polecam. zwłaszcza że chyba ci się to naprawdę marzy... ;)
-
o, ale ale - te to już jakby trochę mniej "nase" - to widok na słowacką stronę ;)
-
ano, pikne ;)
dziękuję za plusy ;)
-
a właśnie wcale jakoś nie - może to, że był to koniec listopada ma tu jakieś znaczenie...?
-
...a właśnie, ...nie chcę oczywiście wszczynać konfliktów między sąsiadami, ale po 1 maja 2004 i jeszcze bardziej po którymś grudnia 2007 tamte za miedzą jakby bardziej "nase"; ...i vice versa!
-
Coś takiego, a ja myślałek, że to woda ;-)
-
To nie Pani Wiosna, tylko goryczka ;-). Na apropos goryczek: turystka pyta przewodnika Józefa Krzeptowskiego - przewodniku, co to za kwiatek? To? zerknął legendarny "Ujek", to gorycko, odparł zwieźle. A to, niezmordowana turystka pokazuje inną roślinę. Tyz gorycko. I widząc niedowierzającą minę, szybko dodał - gorycko, baj inso ;-)
-
tam, znaczy w tatry wysokie? czy konkretnie pod mięgusze? może jednak się uda... ;)
-
Doliny Mięguszowieckiej widac niewiele ;-), za to pęknie prezentuje się grań Baszt :-)
-
...ha, chyba już tam nie pójdę... no, może kiedyś po kolacji w Dolinę Białego :-(
-
zdjęcie, widok... ;) staram się powstrzymywać, no ale emocje górą, więc wrzucam jak nawiedzona ;)
costa - polecam. zwłaszcza że chyba ci się to naprawdę marzy... ;) -
o, ale ale - te to już jakby trochę mniej "nase" - to widok na słowacką stronę ;)
-
ano, pikne ;)
dziękuję za plusy ;) -
a właśnie wcale jakoś nie - może to, że był to koniec listopada ma tu jakieś znaczenie...?