Otrzymane komentarze dla użytkownika rebel.girl, strona 397
Przejdź do głównej strony użytkownika rebel.girl
-
-
bosz! aleś ty leniwa rebeliantko!:-)
-
albo "wyczesana", jakby - być może - powiedzieli uczniowie piotrka... choć hm... może tak też się już nie mówi...?
-
Joanna d'Arc skończyła na stosie, Anita b'Łochowiak na słupie. No i jak tu nie byc feministą ;-)))
-
slawannko - dla wzmocnienia twojego leningradzkiego nastroju ;)))
(info dla zfiesza: żadnych nowych literek!)
-
Wolałbym, aby ten skrót oznaczał "wyczyszczona" - chocby z psich kup, zwycięsko wyłażących spod śniegu każdej wiosny ;-(. Wiem, niedoczekanie moje ;-)
-
przecież to tylko jakiś krabik! no nie przesadzajmy, że taki obrzydliwy...
-
wspaniała^^
-
ja tego nie tknęłam! ale wypatrzyłam między kamieniami.
gratuluję ciekawskiej i odważnej córki ;)
no i dziękuję za komplement (również w imieniu przyrody, której jestem niezaprzeczalnie częścią) ;)))
-
Jak można wziąc cos takiego do ręki!?? Chyba tylko moja córka równiez by tak zrobiła! Chociaz jak byłem w Libii to brałem do reki osmiorniczke, jadłem żywe miesko jeżowca itd,ale jak powiedziala chyba Agnes to- emocje.Pewnie i tak z nim było.A wogol masz śliczne zdjęcia i OPISY!
-
bosz! aleś ty leniwa rebeliantko!:-)
-
albo "wyczesana", jakby - być może - powiedzieli uczniowie piotrka... choć hm... może tak też się już nie mówi...?
-
Joanna d'Arc skończyła na stosie, Anita b'Łochowiak na słupie. No i jak tu nie byc feministą ;-)))
-
slawannko - dla wzmocnienia twojego leningradzkiego nastroju ;)))
(info dla zfiesza: żadnych nowych literek!) -
Wolałbym, aby ten skrót oznaczał "wyczyszczona" - chocby z psich kup, zwycięsko wyłażących spod śniegu każdej wiosny ;-(. Wiem, niedoczekanie moje ;-)
-
przecież to tylko jakiś krabik! no nie przesadzajmy, że taki obrzydliwy...
-
wspaniała^^
-
ja tego nie tknęłam! ale wypatrzyłam między kamieniami.
gratuluję ciekawskiej i odważnej córki ;)
no i dziękuję za komplement (również w imieniu przyrody, której jestem niezaprzeczalnie częścią) ;))) -
Jak można wziąc cos takiego do ręki!?? Chyba tylko moja córka równiez by tak zrobiła! Chociaz jak byłem w Libii to brałem do reki osmiorniczke, jadłem żywe miesko jeżowca itd,ale jak powiedziala chyba Agnes to- emocje.Pewnie i tak z nim było.A wogol masz śliczne zdjęcia i OPISY!
Dino:
"to są krople żołądkowe, a w dodatku skuteczne lekarstwo musi być gorzkie... :)) "
A gdzie tam, słodkie toto jak ulepek;-)
Smyczek:
"Kolor żółty ,podobno,łatwiej przechodzi przez gardło!!! "
Żółty wchodzi, żółty wychodzi, co weszło - wyjśc musi :-)