Otrzymane komentarze dla użytkownika jolrop, strona 39
Przejdź do głównej strony użytkownika jolrop
-
... to zależy jakie kto ma skojarzenia ze świętami:). Niektóre wyglądały jak zielone kule, ale były i takie niekuliste, za to z mnóstwem jakichś wypustek.
-
...a ja myślę Piotrze, że stan higieny ówcześnie determinował kondycję zdrowotną ludności. Oczywiście masz rację co do hiszpanki i innych obecnych epidemii chorób wirusowych ( a jednak HiV też w pewien sposób związany jest z higieną), ale choroby bakteryjne szerzące się w średniowieczu i wiekach późniejszych z całą pewnością związane były z szeroko pojętą higieną. Jeśli pomyślimy, że stan higieny z czasów starożytnych Rzymian został w Europie osiągnięty dopiero pod koniec 19 wieku, to łatwo zrozumieć dlaczego starożytne cywilizacje ponosiły znaczne straty w wyniku wojen czy zjawisk atmosferycznych i żywiołów przyrodniczych, a nie mamy informacji o epidemiach. Polecam 2 wspaniałe ksiązki, Stulecie chirurgów Jürgena Thorwalda i ostatnio wydaną książkę o toaletach rzymskich autorstwa profesora Andrzeja Wypustka "Imperium szamba, ścieku i wychodka".
-
...to fakt. Jak się mleko rozlewa, to trzeba sobie radzić ... :-) ...
-
...w ogóle myślę, że wystrój miejsc kultu mniej zależy od czczonej osoby, a nawet bóstwa, a bardziej od upodobań czczących, ale czy to źle? Raczej realnie...
-
...niestety choróbska nie zwracają generalnie uwagi na przeciętny stan higieny, vide epidemia hiszpanki na początku XX wieku lub AIDS na przełomie drugiego i trzeciego millenium...
-
...a bo łazisz, Jolu, gdzie nie potrzeba ... :-) ...
-
I do świąt pasują.
-
Oczywiście, że ponuro. Taka mgła jest okropna, jakby mleko rozlało się i zawisło w powietrzu, a tu trzeba przejść. Ale na różne przeszkody natrafiamy i trzeba sobie radzić.
-
...myślę, że złoto i srebro zarezerwowane jest dla najważniejszych miejsc. Takich w których znajdują się relikwiarze, a w tym ołtarzu ich nie umieszczono. Ale ten ołtarz podobał mi się bardzo. Kolorystyka wpisywała się w prostotę ukazania postaci. Bardzo kojarzy mi się z takim ludowym postrzeganiem postaci biblijnych.
-
...no i jeszcze niektórzy wyczerpani pielgrzymowaniem zapadali na ciężkie choroby w czasie pobytu w samej świątyni, gdzie w wiekach średnich nocowali i spędzali mnóstwo czasu. Przy takim stanie higieny jaki wtedy funkcjonował nietrudno było złapać jakąś infekcję, co często doprowadzało do śmierci.
-
... to zależy jakie kto ma skojarzenia ze świętami:). Niektóre wyglądały jak zielone kule, ale były i takie niekuliste, za to z mnóstwem jakichś wypustek.
-
...a ja myślę Piotrze, że stan higieny ówcześnie determinował kondycję zdrowotną ludności. Oczywiście masz rację co do hiszpanki i innych obecnych epidemii chorób wirusowych ( a jednak HiV też w pewien sposób związany jest z higieną), ale choroby bakteryjne szerzące się w średniowieczu i wiekach późniejszych z całą pewnością związane były z szeroko pojętą higieną. Jeśli pomyślimy, że stan higieny z czasów starożytnych Rzymian został w Europie osiągnięty dopiero pod koniec 19 wieku, to łatwo zrozumieć dlaczego starożytne cywilizacje ponosiły znaczne straty w wyniku wojen czy zjawisk atmosferycznych i żywiołów przyrodniczych, a nie mamy informacji o epidemiach. Polecam 2 wspaniałe ksiązki, Stulecie chirurgów Jürgena Thorwalda i ostatnio wydaną książkę o toaletach rzymskich autorstwa profesora Andrzeja Wypustka "Imperium szamba, ścieku i wychodka".
-
...to fakt. Jak się mleko rozlewa, to trzeba sobie radzić ... :-) ...
-
...w ogóle myślę, że wystrój miejsc kultu mniej zależy od czczonej osoby, a nawet bóstwa, a bardziej od upodobań czczących, ale czy to źle? Raczej realnie...
-
...niestety choróbska nie zwracają generalnie uwagi na przeciętny stan higieny, vide epidemia hiszpanki na początku XX wieku lub AIDS na przełomie drugiego i trzeciego millenium...
-
...a bo łazisz, Jolu, gdzie nie potrzeba ... :-) ...
-
I do świąt pasują.
-
Oczywiście, że ponuro. Taka mgła jest okropna, jakby mleko rozlało się i zawisło w powietrzu, a tu trzeba przejść. Ale na różne przeszkody natrafiamy i trzeba sobie radzić.
-
...myślę, że złoto i srebro zarezerwowane jest dla najważniejszych miejsc. Takich w których znajdują się relikwiarze, a w tym ołtarzu ich nie umieszczono. Ale ten ołtarz podobał mi się bardzo. Kolorystyka wpisywała się w prostotę ukazania postaci. Bardzo kojarzy mi się z takim ludowym postrzeganiem postaci biblijnych.
-
...no i jeszcze niektórzy wyczerpani pielgrzymowaniem zapadali na ciężkie choroby w czasie pobytu w samej świątyni, gdzie w wiekach średnich nocowali i spędzali mnóstwo czasu. Przy takim stanie higieny jaki wtedy funkcjonował nietrudno było złapać jakąś infekcję, co często doprowadzało do śmierci.