Otrzymane komentarze dla użytkownika jolrop, strona 136
Przejdź do głównej strony użytkownika jolrop
-
...w końcu do uruchomienia motocykla potrzeba depnięcia ... :-) ...
-
no nie do końca. A ten na motorze?
-
...mnie nic do głowy nie przychodzi...
-
...czyli deptak po naszemu ... :-) ...
-
...masz rację Sławku. W Kryszynianach, z tego co pamiętam, mieszkają z nadania króla Sobieskiego, Tatarzy. Też chętnie pojechałabym. Może jakieś kolumberowe tegoroczne spotkanie tam urządzić?
-
Rzeczywiscie ciekawe...
-
...na pewno różnorodność stanowi wartość, widać to przy układaniu puzzli, niby takiego samego kształtu, ale jednak pasujących tylko do jednego miejsca w całości -
https://www.youtube.com/watch?v=N1bqdByh4i0
...qrcze, po tylu latach nie przypuszczałem, że może jakiś kot z jakiejś mysiej dziury wyciągnąć klocki już wydawałoby się dawno zdeaktualizowane...
-
Zawsze fotografuję rzeźby na placach i chodnikach, choć często nie wiem co przedstawiają. Ta jest dla mnie bardzo przejmująca, skojarzyła mi się z krzykiem rozpaczy.
-
...jak już się wejdzie na dziedziniec to powala rozmiarami. I dekoracyjnościá.
-
To była chyba aleja bez wydzielonych chodników. Szliśmy nią do meczetu.
-
...w końcu do uruchomienia motocykla potrzeba depnięcia ... :-) ...
-
no nie do końca. A ten na motorze?
-
...mnie nic do głowy nie przychodzi...
-
...czyli deptak po naszemu ... :-) ...
-
...masz rację Sławku. W Kryszynianach, z tego co pamiętam, mieszkają z nadania króla Sobieskiego, Tatarzy. Też chętnie pojechałabym. Może jakieś kolumberowe tegoroczne spotkanie tam urządzić?
-
Rzeczywiscie ciekawe...
-
...na pewno różnorodność stanowi wartość, widać to przy układaniu puzzli, niby takiego samego kształtu, ale jednak pasujących tylko do jednego miejsca w całości -
https://www.youtube.com/watch?v=N1bqdByh4i0
...qrcze, po tylu latach nie przypuszczałem, że może jakiś kot z jakiejś mysiej dziury wyciągnąć klocki już wydawałoby się dawno zdeaktualizowane... -
Zawsze fotografuję rzeźby na placach i chodnikach, choć często nie wiem co przedstawiają. Ta jest dla mnie bardzo przejmująca, skojarzyła mi się z krzykiem rozpaczy.
-
...jak już się wejdzie na dziedziniec to powala rozmiarami. I dekoracyjnościá.
-
To była chyba aleja bez wydzielonych chodników. Szliśmy nią do meczetu.