Otrzymane komentarze dla użytkownika bartek_sleczka, strona 838
Przejdź do głównej strony użytkownika bartek_sleczka
-
-
bardzo ciekawa dyskusja rozwinela sie tutaj :)
Ja w sumie moglbym podpisac sie pod ponizszym komentarzem kunia. Z tym, ze np. przy krajobrazie szukam jeszcze jakiegos pasujacego motywu na pierwszy plan, jakiegos drzewa czy tp, aby ujecie nie bylo nudne. I tez cykam na ogol wiele roznych ujec tego samego motywu, z roznych perspektyw, z roznymi motywami na pierwszym planie.
Ale jak widze motyw i robie zdjecie, to wyobrazam sobie po prostu juz moje zdjecie, jak bedzie wygladalo.
Zapominam za to czesto o technice (wlasciwe ustawienia aparatu) ;-))
A ogladajac to powyzsze zdjecie przyznam, ze pierwsza mysl, jaka mi sie nasunela, bylo to, ze ja zrobilbym je na pionowo., moze jeszcze bardziej nakierowujac aparat w dol.
Ja tez uwielbiam symetrie - pisalem Ci juz przy Twoim wspanialym ujeciu swiatyni Wat Arun :)
-
Krzysiek, fajnie piszesz :) i sporo ciekawych zdjęć...
Pzdr/bArtek
-
Marku, było mi łatwiej, ponieważ wcześniej opisałem NZ na FFG. Dzisiaj i wczoraj siedziałem dość zasępiony tym co się stało i postanowiłem 'pójść w zdjęcia'. Sporo poprawiłem (według mnie :)), część pozmieniałem i przez dwa dni wkleiłem.
Miłego oglądania i czytania,
bArtek
-
ahoj :)
dzięki za odwiedziny, pozytywną ocenę i komenty w dechę :)
-
Dzieki Bartku, Ty masz tempo :) Chyba dzis wieczorem powedruje sobie po NZ. :)
-
ja szczerze mówiąc nie robię tak, że patrzę na jakiś widoczek i rozważam - a to kadr, a to światło... nie, nic z tych rzeczy. po prostu widzę coś mnie ujmującego i staram się to uchwycić tak, żeby potem czuć to samo oglądając fotkę :)
-
Leszku, jest tu tyle fantastycznych podróży, że na razie nie wiem w co włożyć ręce. Chwilowo bardziej skupiam się na wklejeniu swoich zdjęć. Z pewnością będę eksplorował Twoje zasoby :)
bArtek
-
Dziękuję za odwiedziny mojego profilu. Ze swej strony wpisuję na listę podróży "do odwiedzenia" Twoją wyprawę do Nowej Zelandii, która także jest w moich planach na przyszłość. Myślę, że po zakończeniu wizytu u Mapewa (Ekwador) znajdę na to czas. Pozdrawiam.
-
W ichnim lecie te trawy są zielone. Ale wtedy pewnie nie ma śniegu... Coś za coś.... :)
-
bardzo ciekawa dyskusja rozwinela sie tutaj :)
Ja w sumie moglbym podpisac sie pod ponizszym komentarzem kunia. Z tym, ze np. przy krajobrazie szukam jeszcze jakiegos pasujacego motywu na pierwszy plan, jakiegos drzewa czy tp, aby ujecie nie bylo nudne. I tez cykam na ogol wiele roznych ujec tego samego motywu, z roznych perspektyw, z roznymi motywami na pierwszym planie.
Ale jak widze motyw i robie zdjecie, to wyobrazam sobie po prostu juz moje zdjecie, jak bedzie wygladalo.
Zapominam za to czesto o technice (wlasciwe ustawienia aparatu) ;-))
A ogladajac to powyzsze zdjecie przyznam, ze pierwsza mysl, jaka mi sie nasunela, bylo to, ze ja zrobilbym je na pionowo., moze jeszcze bardziej nakierowujac aparat w dol.
Ja tez uwielbiam symetrie - pisalem Ci juz przy Twoim wspanialym ujeciu swiatyni Wat Arun :) -
Krzysiek, fajnie piszesz :) i sporo ciekawych zdjęć...
Pzdr/bArtek -
Marku, było mi łatwiej, ponieważ wcześniej opisałem NZ na FFG. Dzisiaj i wczoraj siedziałem dość zasępiony tym co się stało i postanowiłem 'pójść w zdjęcia'. Sporo poprawiłem (według mnie :)), część pozmieniałem i przez dwa dni wkleiłem.
Miłego oglądania i czytania,
bArtek -
ahoj :)
dzięki za odwiedziny, pozytywną ocenę i komenty w dechę :) -
Dzieki Bartku, Ty masz tempo :) Chyba dzis wieczorem powedruje sobie po NZ. :)
-
ja szczerze mówiąc nie robię tak, że patrzę na jakiś widoczek i rozważam - a to kadr, a to światło... nie, nic z tych rzeczy. po prostu widzę coś mnie ujmującego i staram się to uchwycić tak, żeby potem czuć to samo oglądając fotkę :)
-
Leszku, jest tu tyle fantastycznych podróży, że na razie nie wiem w co włożyć ręce. Chwilowo bardziej skupiam się na wklejeniu swoich zdjęć. Z pewnością będę eksplorował Twoje zasoby :)
bArtek -
Dziękuję za odwiedziny mojego profilu. Ze swej strony wpisuję na listę podróży "do odwiedzenia" Twoją wyprawę do Nowej Zelandii, która także jest w moich planach na przyszłość. Myślę, że po zakończeniu wizytu u Mapewa (Ekwador) znajdę na to czas. Pozdrawiam.
-
W ichnim lecie te trawy są zielone. Ale wtedy pewnie nie ma śniegu... Coś za coś.... :)
Dzięki za komentarze, bArtek