Otrzymane komentarze dla użytkownika bartek_sleczka, strona 828
Przejdź do głównej strony użytkownika bartek_sleczka
-
-
Marku, to jest klasyczny przykład na to, że nie potrafiłem przenieść mojej intencji w sposób czytelny dla odbiorcy, Dla mnie jest czytelne. Ale skoro dla odbiorców nie, to znaczy że po prostu mi mie wyszło... Swoją drogą wrócę do oryginału, to jest część kadru... :)
Dzięki za ciekawe uwagi. To właśnie pobudza do myślenia i weryfikuje efekt końcowy.
-
No..... Dlatego chcę tam wrócić, ale w lecie :)
-
Nie. Statyw i tele. Taki śmieszny efekt "szyby" powstał chyba dlatego, że ustawiłem F/32 co spowodowało taką ogólną lekką nieostrość. Być może także nie wyłączyłem stabilizacji na obiektywie po przypięciu do statywu. W każdym razie wyszło tak trochę dziwnie...
-
Wyślę Ci mailem oryginał :) Było trochę 'śmieci' na drodze ...
-
Dzięki. Szukałem czegoś na pierwszy plan. Nie było nic lepszego od tej bryły lodu. Mogłem podjeść bliżej :)
-
Dzięki za przypomnienie nazwy, dopiszę zaraz. Miałem jescze jedno ujęcie jak siedzi na drzwiach autokaru i próbuje konsumować uszczelkę, ale kompletnie go spaprałem :( Poza tym była na tle prawie zupełnie białego nieba, z dołu, i była prawie czarnym konturem. A lampy nie miałem założonej na aparat. Pozostało to zdjęcie :)
-
Dobre :) Podpływali tak blisko, że woda chalapała na pokład. Tutaj statek był potrzebny dla pokazania skali, inaczej nie byłoby wiadomo jakie to wysokie. A to zdjęcie na początku w ogóle odrzuciłem i dopiero wczoraj wyciągnąłem z archiwum... Warto co jakiś czas wracać do starych zdjęć.
-
Chwilę polowałem. Tu niezastąpiony był tryb zdjęć seryjnych Hi-speed, mam całą serię. W zasadzie cały skok. Uznałem, że to jest najlepsze. nie ma sensu pokazywać więcej, chyba że na FFG w wątku o delfinach, o ile taki istnieje :D
-
Tak, było za daleko aby zadziałać głębią ostrości. Tło i tak pozostawało ostre na tyle, że nie miało sensu kombinować. Uznałem że kolorystyka zadziała sama. :)
-
Marku, to jest klasyczny przykład na to, że nie potrafiłem przenieść mojej intencji w sposób czytelny dla odbiorcy, Dla mnie jest czytelne. Ale skoro dla odbiorców nie, to znaczy że po prostu mi mie wyszło... Swoją drogą wrócę do oryginału, to jest część kadru... :)
Dzięki za ciekawe uwagi. To właśnie pobudza do myślenia i weryfikuje efekt końcowy. -
No..... Dlatego chcę tam wrócić, ale w lecie :)
-
Nie. Statyw i tele. Taki śmieszny efekt "szyby" powstał chyba dlatego, że ustawiłem F/32 co spowodowało taką ogólną lekką nieostrość. Być może także nie wyłączyłem stabilizacji na obiektywie po przypięciu do statywu. W każdym razie wyszło tak trochę dziwnie...
-
Wyślę Ci mailem oryginał :) Było trochę 'śmieci' na drodze ...
-
Dzięki. Szukałem czegoś na pierwszy plan. Nie było nic lepszego od tej bryły lodu. Mogłem podjeść bliżej :)
-
Dzięki za przypomnienie nazwy, dopiszę zaraz. Miałem jescze jedno ujęcie jak siedzi na drzwiach autokaru i próbuje konsumować uszczelkę, ale kompletnie go spaprałem :( Poza tym była na tle prawie zupełnie białego nieba, z dołu, i była prawie czarnym konturem. A lampy nie miałem założonej na aparat. Pozostało to zdjęcie :)
-
Dobre :) Podpływali tak blisko, że woda chalapała na pokład. Tutaj statek był potrzebny dla pokazania skali, inaczej nie byłoby wiadomo jakie to wysokie. A to zdjęcie na początku w ogóle odrzuciłem i dopiero wczoraj wyciągnąłem z archiwum... Warto co jakiś czas wracać do starych zdjęć.
-
Chwilę polowałem. Tu niezastąpiony był tryb zdjęć seryjnych Hi-speed, mam całą serię. W zasadzie cały skok. Uznałem, że to jest najlepsze. nie ma sensu pokazywać więcej, chyba że na FFG w wątku o delfinach, o ile taki istnieje :D
-
Tak, było za daleko aby zadziałać głębią ostrości. Tło i tak pozostawało ostre na tyle, że nie miało sensu kombinować. Uznałem że kolorystyka zadziała sama. :)
A jak oceniasz element 'drogi' w tym ujęciu (w kontekście innej fotki)?