Otrzymane komentarze dla użytkownika bartek_sleczka, strona 785
Przejdź do głównej strony użytkownika bartek_sleczka
-
:):):) i o to chodzi ...
-
B&W trafione w absolutną dziesiątkę. Jest opowiadanie, nastrój, obraz - jednym słowem wszystko co trzeba. Super - dzięki!
-
...to raczej wygląda na definitywny koniec... ;)
-
przeniosło mnie w przeszłość na amen (i po co komu kolor w fotografii...)
-
atmosferra jak u Hoppera...
-
gdyby można było dodać wiecej niż jedenen plus...
-
mnie się podoba. I już.
-
poszukam tej fotki dina...
-
rozumiem, że najbezpieczniej jest mieć różnice poglądów z kims, kto jest oddalony przynajmniej o 100 km? :D hehe :)
a właśnie.. pisałem tu raz komentarz, ale go nie wysłało.. ta fotka kojarzy mi się z fotką Dina, z Soliny... Noc, długi czas naświetlania, a ludzie wyświetlaczami telefonów komórkowych "piszą" każdy swoją literę, ostatecznie wychodzi różnokolorowy napis "Solina" wypisany w powietrzu :) fajnie to wygląda :)
-
Zaś ja kajakiem tylko po rzekach lub jeziorach pływałem. Od kiedy w krutyni utopiłem okulary - noszę soczewki :P Więc na dobre mi to wyszło :P Też przygodę tam niezłą mieliśmy. Opisałem w komentarzach... bodajrze u Renaty, lub Iwonki... hmm.. teraz juz nie pamiętam, dawno to było. Chyba u Renaty, a na pewno pod krutyńskim kajakowaniem :)
-
:):):) i o to chodzi ...
-
B&W trafione w absolutną dziesiątkę. Jest opowiadanie, nastrój, obraz - jednym słowem wszystko co trzeba. Super - dzięki!
-
...to raczej wygląda na definitywny koniec... ;)
-
przeniosło mnie w przeszłość na amen (i po co komu kolor w fotografii...)
-
atmosferra jak u Hoppera...
-
gdyby można było dodać wiecej niż jedenen plus...
-
mnie się podoba. I już.
-
poszukam tej fotki dina...
-
rozumiem, że najbezpieczniej jest mieć różnice poglądów z kims, kto jest oddalony przynajmniej o 100 km? :D hehe :)
a właśnie.. pisałem tu raz komentarz, ale go nie wysłało.. ta fotka kojarzy mi się z fotką Dina, z Soliny... Noc, długi czas naświetlania, a ludzie wyświetlaczami telefonów komórkowych "piszą" każdy swoją literę, ostatecznie wychodzi różnokolorowy napis "Solina" wypisany w powietrzu :) fajnie to wygląda :) -
Zaś ja kajakiem tylko po rzekach lub jeziorach pływałem. Od kiedy w krutyni utopiłem okulary - noszę soczewki :P Więc na dobre mi to wyszło :P Też przygodę tam niezłą mieliśmy. Opisałem w komentarzach... bodajrze u Renaty, lub Iwonki... hmm.. teraz juz nie pamiętam, dawno to było. Chyba u Renaty, a na pewno pod krutyńskim kajakowaniem :)