Otrzymane komentarze dla użytkownika bartek_sleczka, strona 706
Przejdź do głównej strony użytkownika bartek_sleczka
-
No widzisz, a z astronautą Ci nie poszło :)
-
Wszystko jest kwestią interpretacji i tego ci się chce widzieć :)
-
Dziekuje za zaproszenie :-) Na razie zapoznalem sie tylko pobieznie, ale juz zauwazylem, ze Twoja trasa bardzo blisko pokryla sie z moja podroza, ktora odbylem rowne 10 lat przed Toba. Ciekaw jestem ile czasu potrzebowales na swoja podroz. W sumie udalo Ci sie dotrzec do wielu miejsc w okolicach Cuzco, jak Chincheros, Pisaq czy Ollantaytambo, niemniej z roznorodnosci zamieszczonych przez Ciebie zdjec domyslam sie, ze jednak musiales sie znowu spieszyc :-)) Tak czy owak z przyjemnoscia tu jeszcze wroce aby sobie odswiezyc dawne i bardzo mile wspomnienia :-))
-
czy ten z lewej jest taki duży czy to ten z prawej taki mały?
-
zdjęcie jak zdjęcie, ale knajpa niezła:D
-
O ile sobie przypominam i dobrze rozpoznaje, to to jest tzw. Swiatynia Slonca.
-
Bartku, bardzo dobrze się Ciebie czyta! Fajne poczucie humoru.
Na razie część pierwszą mam za sobą - no i podsumowania - bo to mnie zawsze bardzo interesuje:)
Jak widać nawet wycieczkę zorganizowaną można opisać w fascynujący sposób.
Zresztą ja sobie nawet czasami myślę, że bym się na taką przejechała, tylko potem mi żal... bo one są takie krótkie, a ja mam trochę więcej czasu....
Wrócę do reszty potem:)
-
pataty jak każda forma ziemniaka, nie są złe:D
ale krewetek to szczerze nienawidzę...
-
a coś tam w ogóle jeździło?
-
Trochę pikował w tym momencie? ;-)
-
No widzisz, a z astronautą Ci nie poszło :)
-
Wszystko jest kwestią interpretacji i tego ci się chce widzieć :)
-
Dziekuje za zaproszenie :-) Na razie zapoznalem sie tylko pobieznie, ale juz zauwazylem, ze Twoja trasa bardzo blisko pokryla sie z moja podroza, ktora odbylem rowne 10 lat przed Toba. Ciekaw jestem ile czasu potrzebowales na swoja podroz. W sumie udalo Ci sie dotrzec do wielu miejsc w okolicach Cuzco, jak Chincheros, Pisaq czy Ollantaytambo, niemniej z roznorodnosci zamieszczonych przez Ciebie zdjec domyslam sie, ze jednak musiales sie znowu spieszyc :-)) Tak czy owak z przyjemnoscia tu jeszcze wroce aby sobie odswiezyc dawne i bardzo mile wspomnienia :-))
-
czy ten z lewej jest taki duży czy to ten z prawej taki mały?
-
zdjęcie jak zdjęcie, ale knajpa niezła:D
-
O ile sobie przypominam i dobrze rozpoznaje, to to jest tzw. Swiatynia Slonca.
-
Bartku, bardzo dobrze się Ciebie czyta! Fajne poczucie humoru.
Na razie część pierwszą mam za sobą - no i podsumowania - bo to mnie zawsze bardzo interesuje:)
Jak widać nawet wycieczkę zorganizowaną można opisać w fascynujący sposób.
Zresztą ja sobie nawet czasami myślę, że bym się na taką przejechała, tylko potem mi żal... bo one są takie krótkie, a ja mam trochę więcej czasu....
Wrócę do reszty potem:) -
pataty jak każda forma ziemniaka, nie są złe:D
ale krewetek to szczerze nienawidzę... -
a coś tam w ogóle jeździło?
-
Trochę pikował w tym momencie? ;-)