Otrzymane komentarze dla użytkownika bartek_sleczka, strona 695

Przejdź do głównej strony użytkownika bartek_sleczka

  1. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (10.05.2010 21:38)
    Smoku, czuję się bardzo dumny mając takie wsparcie :)))) dziękuję za miłe słowa.
    Pzdr/bArtek
    PS. A tak przy okazji, to na jednej z wycieczek towarzyszyła nam bardzo fajna przewodniczka, która budząc wielkie zainteresowanie opowiadała z wielkim zacięciem o trekkingu w Himalajach. Nie wiem jak wyglądają takie wyprawy, więc wyobrażałem sobie co nieco. Dopiero przy wódce wyszło, że trekking polegał na Szerpach zasuwających z plecakami, rozstawiającymi namioty i gotującymi żarcie. Jasne, wiem że to 5000 mnpm, nie byłem tak wysoko, sam bym też nie niósł plecaka itp, ALE tak jakoś mi to trochę nie pasuje ;)
  2. kolumberka
    kolumberka (10.05.2010 21:31)
    dziękuję za plusiki i komentarze :)!
    myślę, że na Korculi jeszcze się kiedyś pojawię, więc jest szansa, że uda mi się zaspokoić ciekawość kolumberowiczów :)
  3. s.wawelski
    s.wawelski (10.05.2010 21:30)
    Chelsea, idac jeszcze "za ciosem" dodam, ze w koncu Stanley, ktory podazal tropem dra Livigstone'a tez nie robil tego w pojedynke z plecakiem, lecz mial cala grupe tragarzy, przewodnikow i tlumaczy a w koncu prawdziwym podroznikiem jak najbardziej byl. Z drugiej strony silenie sie na oryginalnosc i podrozowanie na hulajnodze w poprzek Afryki to jest przerost formy nad trescia. Mam szczera nadzieje, ze nikt sie o moje slowa nie obrazi, ale w koncu w ludzkiej naturze jest jednak oceniac innych swoja miara. I moja miara jest bagaz doswiadczen i wiedzy, ktora ktos przywiezie z danej podrozy, a nie jak w jaki sposob podrozowal... Wiec Bartek, na mojej skali jestes wysoko - entuzjazm, zainteresowanie, spostrzegawczosc i pozniej elegancka relacja czyni Cie Podroznikiem. Oczywiscie wielu innych Kolumberowiczow, Chelsea, lacznie z Toba :-))
  4. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (10.05.2010 21:23)
    Michale,
    podziękuję Ci jeszcze na Twojej stronie.
    Ale coś dodam jeszcze:
    1. Ja się nie tłumaczę, po prostu spędzam wakacje tak jak lubię i jak mogę.
    2. na tym portalu nie spotkałem się jeszcze z jakąkolwiek krytyką tej formy spędzania czasu i zakładam że tak nie będzie, bo po co? Spotkało mnie to gdzie indziej, ale też nie mam żalu, choć byłem nieco poirytowany.
    3. Bardzo cieszę się, że Ci się podobało i zapraszam na inne expressy o ile ich jeszcze nie widziałeś.

    A że zazdroszczę tym co mogą, chcą i odważą się wyjechać z plecakiem w nieznane, to zupełnie inna sprawa.

    :)))))) uprzejmie proszę Was wszystkich o pokój :))))))

    Pozdrawiam ciepło, bArtek
  5. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (10.05.2010 21:15)
    Ale zadowolona nie była. Potem jej przeszło :)
  6. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (10.05.2010 21:14)
    Dobre było... Ale sprzedawca jak już mi je sprzedał, to przestał być miły :(
  7. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (10.05.2010 21:13)
    Dzięki. Nawet nie widać za bardzo 'stonki' :)
  8. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (10.05.2010 21:12)
    Na szczęście nie planuję na razie lotów, ale ... To niestety w każdej chwili może się obudzić. Podziwiam ludzi żyjących pod wulkanami.
  9. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (10.05.2010 21:11)
    A widok prosiaczka napchanego kaszą na półmisku nie? ;(
  10. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (10.05.2010 21:10)
    Cóż, jest jaka jest :)))