Otrzymane komentarze dla użytkownika bartek_sleczka, strona 151
Przejdź do głównej strony użytkownika bartek_sleczka
-
ale przystojniak :-)
-
przynajmniej mogłeś zdjęcia robić bez narażania się na koszmarny smród kolonii fok :-)
-
fajne czuprynki :-)
-
:-)
-
na "mojej" tabliczce twierdzili, że w 2009 było 214mm opadów ;-)
-
ach ten kolor...
-
już w ubiegłym roku mieliśmy wyjątkowo dużo wody i trudno sobie wyobrazić dwukrotnie większe opady!
-
Bartku! Super podróż :-) na razie tylko ją przeczytałam i zabieram się do obejrzenia zdjęć. Pomysł z zarzuceniem chronologii jest niezły - też się do tego przymierzam, bo ileż można ludzi męczyć pamiętnikami ;-), a czyta się to dużo ciekawiej. Przede wszystkim bardzo zazdroszczę lotu nad Wiktorią i zobaczenia geparda.
-
Bartku - dzięki za wizytę i wartościowe opinie. Południowa Toskania (val d'orcia) to moim zdaniem kwintesencja tego regionu. A nawet zupełnie południowe krańce czyli kraina tufu też mają swoje ukryte czasami specyficzne perełki, chociaż nie w takim nasyceniu.
-
Bartek, dzieki za odwiedziny i wspolna eskapade po Andaluzji. Faktycznie trase odbylismy prawie identyczna tylko inaczej ja rozlozylismy w czasie. Byly jeszcze inne podobienstwa: cyganka nas obu chciala wyprowadzic na manowce, ale nie nadalismy sie :-o)
Pozdrowienia :-)
-
ale przystojniak :-)
-
przynajmniej mogłeś zdjęcia robić bez narażania się na koszmarny smród kolonii fok :-)
-
fajne czuprynki :-)
-
:-)
-
na "mojej" tabliczce twierdzili, że w 2009 było 214mm opadów ;-)
-
ach ten kolor...
-
już w ubiegłym roku mieliśmy wyjątkowo dużo wody i trudno sobie wyobrazić dwukrotnie większe opady!
-
Bartku! Super podróż :-) na razie tylko ją przeczytałam i zabieram się do obejrzenia zdjęć. Pomysł z zarzuceniem chronologii jest niezły - też się do tego przymierzam, bo ileż można ludzi męczyć pamiętnikami ;-), a czyta się to dużo ciekawiej. Przede wszystkim bardzo zazdroszczę lotu nad Wiktorią i zobaczenia geparda.
-
Bartku - dzięki za wizytę i wartościowe opinie. Południowa Toskania (val d'orcia) to moim zdaniem kwintesencja tego regionu. A nawet zupełnie południowe krańce czyli kraina tufu też mają swoje ukryte czasami specyficzne perełki, chociaż nie w takim nasyceniu.
-
Bartek, dzieki za odwiedziny i wspolna eskapade po Andaluzji. Faktycznie trase odbylismy prawie identyczna tylko inaczej ja rozlozylismy w czasie. Byly jeszcze inne podobienstwa: cyganka nas obu chciala wyprowadzic na manowce, ale nie nadalismy sie :-o)
Pozdrowienia :-)