Otrzymane komentarze dla użytkownika bartek_sleczka, strona 101
Przejdź do głównej strony użytkownika bartek_sleczka
-
-
Ale cudo:)
-
Co do Gomery, to chyba obowiązkowy punkt podróży, przy wyjeździe na Teneryfę:) My będąc na Lanzarote nie popłynęliśmy na Fuerteventure, czego żałujemy i będąc w przyszłości na Teneryfie na pewno "zahaczymy" o Gomerę.
-
Teneryfa jest miejscem, które z pewnością planujemy odwiedzić w przyszłości i uważamy że zima lub jesień, kiedy u nas zimno i pochmurno to doskonały czas na wypad na Kanary. Nie ma takich tłumów a zazwyczaj nadal ciepło i słonecznie :) Słyszeliśmy wiele opinii, że Kanary są nudne i nie oferują zbyt wiele do zobaczenia. Jednak my się z tym nie zgadzamy. Odwiedziliśmy do tej pory dwie wyspy i nigdy się nie nudziliśmy. A ze wszystkich wysp to chyba właśnie Teneryfa ma najwięcej do zaoferowania. Swego czasu przestudiowaliśmy już przewodniki, jednak w ostatniej chwili wybraliśmy inne miejsce, ale na pewno Teneryfy nie odpuścimy:)
-
Ach te palmy.. :)
-
ten sam kamień
-
byłem ...widzaiałem
-
Polacy pierwsi przepłynęli Kanał Colca
-
niezapomniane przeżycie
-
dobre zimne piwo
-
Ale cudo:)
-
Co do Gomery, to chyba obowiązkowy punkt podróży, przy wyjeździe na Teneryfę:) My będąc na Lanzarote nie popłynęliśmy na Fuerteventure, czego żałujemy i będąc w przyszłości na Teneryfie na pewno "zahaczymy" o Gomerę.
-
Teneryfa jest miejscem, które z pewnością planujemy odwiedzić w przyszłości i uważamy że zima lub jesień, kiedy u nas zimno i pochmurno to doskonały czas na wypad na Kanary. Nie ma takich tłumów a zazwyczaj nadal ciepło i słonecznie :) Słyszeliśmy wiele opinii, że Kanary są nudne i nie oferują zbyt wiele do zobaczenia. Jednak my się z tym nie zgadzamy. Odwiedziliśmy do tej pory dwie wyspy i nigdy się nie nudziliśmy. A ze wszystkich wysp to chyba właśnie Teneryfa ma najwięcej do zaoferowania. Swego czasu przestudiowaliśmy już przewodniki, jednak w ostatniej chwili wybraliśmy inne miejsce, ale na pewno Teneryfy nie odpuścimy:)
-
Ach te palmy.. :)
-
ten sam kamień
-
byłem ...widzaiałem
-
Polacy pierwsi przepłynęli Kanał Colca
-
niezapomniane przeżycie
-
dobre zimne piwo
Znów podążę Twoimi śladami! no, może nie do końca, ale w dużym stopniu. 11 marca lecę do RPA i tak jak Ty, najbardziej szykuję się na Park Krugera i zwierzaczki:) Nie mogę się już doczekać! Nie wiem, czy po Twojej podróży będę mieć odwagę napisać swoją;) Pozdrawiam serdecznie!