Otrzymane komentarze dla użytkownika annatexas, strona 12
Przejdź do głównej strony użytkownika annatexas
-
Huragany bradzo bardzo duze zadko, przezylam dwa na 30 lat. Raczej duze tropikalne burze i deszcze to potrafia zalac duzo ulic, i sa nieprzjezdne. Niektore domy zalewa, nasz cale szczescie nie. Ulice w okolicy sa zalane powyzej kol samochodowych. Nie probowac wtedy jechac... stac i czekac az woda opadnie dobrych pare godzin.
-
No i jeszcze, jaka fajna opowieść! Teraz to ja daję plusa za taką podróż ciekawą, licząc oczywiście na jeszcze! Ja bym się niedźwiedzia bała...
Super tak z całą rodziną wędrować!
-
No patrz, ale ciekawie się zrobiło! Mój znajomy mieszka w Texasie, i bałam się wtedy o niego i jego rodzinę! Ciekawe przeżycie, ale huragany u Was pojawiają się systematycznie? U nas huraganów nie ma, ale wiatry coraz większe bywają. W zeszłym roku u nas złamało się drzewo i poleciało w stronę dachu, na szczęście nie zrobiło szkody. Potem trzeba było je ściąć (złamała się korona sosny). Z pnia chcemy zrobić taras, zobaczymy czy i kiedy nam się to uda.
Opowiadaj dalej, jestem bardzo ciekawa!
-
Tak, musze dodac inne Sparkowe zdjecie. Dzieki!
-
i dziko. Czasem to nikogo na trasie przez dobrych pare godzin
-
a pole namiotowe puste... i dobrze
-
a duzo jest saren w Texasie... w innym parku to same podchodza do namiotow. A jedzenia nie mozna zostwaiac na noc, bo zrobia balagan!
-
Ok, bede starala sie cos dodawac, stare zdjecia trzeba poszukac, ale na pewno beda lepsze.
-
Fajny weekend! Jak byś tu dodała jeszcze i inne weekendowe wyjazdy w różne fajne miejsca, zebrałaby się ciekawa relacja:)
-
szkoda, bo byłoby naprawdę fajne zdjęcie!
-
Huragany bradzo bardzo duze zadko, przezylam dwa na 30 lat. Raczej duze tropikalne burze i deszcze to potrafia zalac duzo ulic, i sa nieprzjezdne. Niektore domy zalewa, nasz cale szczescie nie. Ulice w okolicy sa zalane powyzej kol samochodowych. Nie probowac wtedy jechac... stac i czekac az woda opadnie dobrych pare godzin.
-
No i jeszcze, jaka fajna opowieść! Teraz to ja daję plusa za taką podróż ciekawą, licząc oczywiście na jeszcze! Ja bym się niedźwiedzia bała...
Super tak z całą rodziną wędrować! -
No patrz, ale ciekawie się zrobiło! Mój znajomy mieszka w Texasie, i bałam się wtedy o niego i jego rodzinę! Ciekawe przeżycie, ale huragany u Was pojawiają się systematycznie? U nas huraganów nie ma, ale wiatry coraz większe bywają. W zeszłym roku u nas złamało się drzewo i poleciało w stronę dachu, na szczęście nie zrobiło szkody. Potem trzeba było je ściąć (złamała się korona sosny). Z pnia chcemy zrobić taras, zobaczymy czy i kiedy nam się to uda.
Opowiadaj dalej, jestem bardzo ciekawa! -
Tak, musze dodac inne Sparkowe zdjecie. Dzieki!
-
i dziko. Czasem to nikogo na trasie przez dobrych pare godzin
-
a pole namiotowe puste... i dobrze
-
a duzo jest saren w Texasie... w innym parku to same podchodza do namiotow. A jedzenia nie mozna zostwaiac na noc, bo zrobia balagan!
-
Ok, bede starala sie cos dodawac, stare zdjecia trzeba poszukac, ale na pewno beda lepsze.
-
Fajny weekend! Jak byś tu dodała jeszcze i inne weekendowe wyjazdy w różne fajne miejsca, zebrałaby się ciekawa relacja:)
-
szkoda, bo byłoby naprawdę fajne zdjęcie!