Otrzymane komentarze dla użytkownika chinska_zaba, strona 115
Przejdź do głównej strony użytkownika chinska_zaba
-
-
zdrowiej...
-
kak chocziesz źle mi się kojarzy. ale o tym innym razem.
mylę misjonarza z prorokiem, źle ze mną. dobranoc :)
-
kak chocziesz... może być wzorek... w sumie moje odręczne pismo przypomina lekko sanskryt, więc... jest wzorek:-)
skromny zaś nigdy nie byłem. wręcz przeciwnie - jestem dość zarozumiałym typem:-) no i prorokiem też chyba nie? misjonarzem... muzycznym... owszem, ale to delikatna różnica;-)
-
ja czytam, a podczas tego przymusowego leżakowania przeczytam chyba wszystkie zaległe relacje. tymczasem jednak spróbuję może zasnąć, ech. dobranoc.
-
Ja tylko nie czytam, reszta czyta :)
-
e tam, wzorek brzmi lepiej, groźniej :)
nie bądź fałszywym skromnisiem, pozostań samozwańczym prorokiem :)
-
ale żabciu, nie przejmuj się... tu literek i tak nikt nie czyta... więc chyba nie ma się co spinać. dziś, jutro, czy za rok.... i tak tylko dla siebie to robisz:-)
-
ups... wzrokiem miało być:-) podobne postanowienia mam od kilku dobrych lat... a efektów nie widać:-(
-
omamy... możliwe.
szyderczy wzorek... tak, tak... nie wiem, o czym mowisz. niestety jestem zbyt leniwa, by pisac relacje na zywo. ale moje noworoczne postanowienie brzmi - to sie musi zmienic, los amigos. or sth like that.
-
zdrowiej...
-
kak chocziesz źle mi się kojarzy. ale o tym innym razem.
mylę misjonarza z prorokiem, źle ze mną. dobranoc :)
-
kak chocziesz... może być wzorek... w sumie moje odręczne pismo przypomina lekko sanskryt, więc... jest wzorek:-)
skromny zaś nigdy nie byłem. wręcz przeciwnie - jestem dość zarozumiałym typem:-) no i prorokiem też chyba nie? misjonarzem... muzycznym... owszem, ale to delikatna różnica;-) -
ja czytam, a podczas tego przymusowego leżakowania przeczytam chyba wszystkie zaległe relacje. tymczasem jednak spróbuję może zasnąć, ech. dobranoc.
-
Ja tylko nie czytam, reszta czyta :)
-
e tam, wzorek brzmi lepiej, groźniej :)
nie bądź fałszywym skromnisiem, pozostań samozwańczym prorokiem :) -
ale żabciu, nie przejmuj się... tu literek i tak nikt nie czyta... więc chyba nie ma się co spinać. dziś, jutro, czy za rok.... i tak tylko dla siebie to robisz:-)
-
ups... wzrokiem miało być:-) podobne postanowienia mam od kilku dobrych lat... a efektów nie widać:-(
-
omamy... możliwe.
szyderczy wzorek... tak, tak... nie wiem, o czym mowisz. niestety jestem zbyt leniwa, by pisac relacje na zywo. ale moje noworoczne postanowienie brzmi - to sie musi zmienic, los amigos. or sth like that.
Żabciu, jak zdrówko?